Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 03.11-09.11.2008 r.

• Policjanci z Centralnego Biura Śledcze go rozbili grupę przestępczą zajmującą się handlem ludźmi czerpaniem korzyści z prostytucji. Do aresztu trafiło siedmiu członków w gangu, w tym jego domniemany organizator i szef. Policjanci rozpracowywali sprawę od maja, kiedy nabrali podejrzeń, że do jednego z hoteli pod Przemyślem są sprzedawane i zmuszane do nierządu - kobiety z Ukrainy. Akcja, której nadali kryptonim Kurtyzana, ujawniła działalność zorganizowanej grupy przestępczej, która współpracując z ukraińskimi gangami - trudniła handlem ludźmi i czerpaniem korzyści z prostytucji. Finał śledztwa nastąpił przedwczoraj, gdy policjanci weszli do hotelu, zastając w środku ochroniarzy, kilku klientów i osiem kobiet. Ukrainki przedstawiły dokumenty, wedle których były zatrudnione w ... rolnictwie i ogrodnictwie. Policjanci zatrzymali siedem osób, w tym 43-letniego mieszkańca Przemyśla, który - wedle śledczych - zorganizował kierował gangiem. Prowadził on także legalne interesy, m.in. w branży turystycznej, motoryzacyjnej, budowlanej oraz hotel, który był przykrywką agencji towarzyskiej. Sąd tymczasowo aresztował szefa i sześciu członków gangu. Przedstawiono im zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz czerpania korzyści z nierządu. Organizator szajki usłyszał dodatkowo zarzut handlu ludźmi. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli dwa samochody i gotówkę znaleziono w mieszkaniu szefa grupy o łącznej wartości 100 tys. zł.

 

Reklama