Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 03.11-09.11.2008 r.

• Nowa elewacja ratusza i jego iluminacja, oświetlenie Starego Miasta, remont kamienicy Attavantich i przebudowa płyty Rynku mają zwiększyć atrakcyjność centralnego punktu w mieście. Na razie po zamknięciu magistratu, hali targowej i okolicznych sklepów świeci pustkami. Obecnie wykonywana jest nowa elewacja ratusza od strony zachodniej. Równolegle ze zmianą elewacji będą prowadzone prace przy montowaniu iluminacji zabytku. Jej efekty zobaczymy już w listopadzie tego roku. Cały ratusz rozbłyśnie dopiero w roku następnym. –Całość inwestycji będzie kosztowała 405 tysięcy złotych brutto – wyjaśnia burmistrz Andrzej Wyczawski. Prace przy elewacji trwają, zaś umowę na wykonanie iluminacji burmistrz podpisał na początku października. Przetarg wygrało Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowego „Elektropaks” z Łęcznej. Władze miasta wybrały spośród czterech ofert koncepcję iluminacji wykonaną przez Schreder Polska sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Projekt zakłada, że oprawy oświetleniowe zostaną zamontowane na parapetach okien, na dachu ratusza, na balkonie, a także na szczycie hełmu wieży, w której zostanie wykonany niezależny obwód do zasilania lasera. Przewiduje się również montaż opraw doziemnych i na słupach. Na przedostatniej sesji rady miasta burmistrz wyjaśniał radnym, że inwestycja jest tak zaplanowana, by można było wykorzystać różne warianty oświetlenia ratusza. System zasilania iluminacji pozwala na oświetlanie obiektu przy wykorzystaniu całego sprzętu oświetleniowego, przewidziana jest również wersja „oszczędna”, obejmującą iluminację konturową elewacji i wieży z dachem przy wyłączonych podświetleniach okien. Cała iluminacja będzie eksponowana jedynie wczesnym wieczorem, podczas świąt czy ważnych uroczystości i imprez w mieście. – Przy wyborze koncepcji zwracaliśmy również uwagę na to, by korpusy opraw reflektorów były dostosowane do kolorów podłoża, na którym będą montowane. Będą one dobierane i montowane w taki sposób, aby były jak najmniej widoczne dla obserwatora – tłumaczy burmistrz A. Wyczawski. (Życie Podkarpackie)

Reklama