Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 16.03-22.03.2009 r.

• W ubiegły poniedziałek, 16 marca, o godzinie 14. został odwołany st. kpt Jerzy Świst, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu. Funkcję tę pełnił od lutego 2006 roku. W lutym br. zostali zmienieni komendanci straży pożarnych w Leżajsku, Łańcucie i Ropczycach. 16 marca został także zmieniony komendant w Przemyślu. Jak informuje st. kpt Marcin Betleja, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie, komendant Jerzy Świst został odwołany na mocy artykułu 13 Ustawy o Państwowej Straży Pożarnej oraz po zasięgnięciu opinii starosty przemyskiego. – Został odwołany, ponieważ nie zapewnił spokojnego działania Komendy Miejskiej w Przemyślu – mówi st. kpt Betleja. Co to oznacza? Według st. bryg. Zbigniewa Szablewskiego, komendanta wojewódzkiego PSP w Rzeszowie, który stanowisko to objął cztery miesiące temu, były komendant Świst podejmował złe decyzje, dotyczące funkcjonowania komendy. Jakie? Tego nie udało się nam dowiedzieć. Nowym komendantem przemyskich strażaków został bryg. Tadeusz Kudyba, dotychczasowy zastępca komendanta. St. kpt Jerzy Świst, na dwa miesiące został przeniesiony do jego dyspozycji. – Odchodzę stąd z podniesioną głową. Trudno mi powiedzieć, dlaczego zostałem odwołany. Dostałem akt odwołania, ale na temat uzasadnienia wolę się nie wypowiadać. Papier wszystko przyjmie. Myślę, że przez te trzy lata zrobiłem dużo. Co teraz? Jestem dwa miesiące w dyspozycji komendanta miejskiego i mam czas na podjęcie decyzji o emeryturze. Powiem szczerze, że chciałbym trochę odpocząć – mówi st. kpt Jerzy Świst. Pracownicy biurowi straży w Przemyślu, związkowcy i strażacy pozytywnie oceniają pracę komendanta Śwista. Twierdzą, że dobrze radził sobie z podziałem bojowym, organizacją pracy biurowej, sprawnie przeprowadził reorganizację komendy. – Nikt nas nie pytał o zdanie. Nie ma takiego wymogu, ale kiedyś był taki dobry obyczaj, że gdy powoływano nowego komendanta, to informowane były związki zawodowe. Nasza opinia o komendancie Świście jest jak najlepsza, dzięki niemu poprawiły się warunki pracy, bo komendant dbał o każdego człowieka. Ponoć powodem odwołania była zła współpraca z samorządami. Uważam, że tak nie było, po raz pierwszy od wielu lat ta współpraca była dla nas normalna – mówi kpt Jerzy Solski z Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Pożarnictwa. St. kpt. Adam Sosnowski ze Związku Zawodowego „Florian” mówi, że przemyscy strażacy nie mieli wcześniej informacji o odwołaniu komendanta oraz o powodach tej decyzji.
– Decyzja o odwołaniu była dla nas dużym zaskoczeniem, nikt się jej nie spodziewał. Podczas uroczystego przekazania obowiązków nowemu komendantowi odczytano pismo, z którego wynikało, że komendant był dobrym komendantem, zrobił to, co miał zrobić, więc może zostać odwołany. Liczyliśmy na to, że może komendant wojewódzki spotka się z załogą i szerzej to przedstawi. Niestety, do spotkania nie doszło. (Życie Podkarpackie)

Reklama