Archiwum aktualnościArchiwalne wydanie tygodniowe: 11.07-17.07.2016 r.
• W ostatnim czasie - o czym alarmują nasi czytelnicy - nasiliły się próby "sprzedaży" różnych towarów pod przemyskimi czy jarosławskimi supermarketami. Zaczepiają prawie każdego przechodnia, są podejrzanie mili, a gdy już kogoś "dopadną", łatwo nie dają za wygraną. Mowa o zwykłych naciągaczach, ulicznych sprzedawcach perfum, a raczej pachnącej wody. Na nich z kolei "polują" zarówno policjanci, jak i strażnicy miejscy, bo uliczna sprzedaż jest nielegalna. |