Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 23.08-29.08.2010 r.

• Skomplikowane śledztwo w sprawie 27 nieruchomości. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie, Wydział do Spraw Przestępczości Gospodarczej zajmuje się już sprawą 27 przemyskich kamienic, które znalazły nowych właścicieli. Lokatorzy tych budynków twierdzą, że niezgodnie z prawem. Rzeszowska prokuratura prowadzi śledztwa w sprawie wyłudzenia mienia pożydowskiego w latach 2002 - 2008, a także " poświadczenia nieprawdy w orzeczeniach sądowych - spadkowych dotyczących nieruchomości stanowiących mienie pożydowskie, położonych na terenie Przemyśla, poprzez wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy publicznych co do tożsamości spadkobierców za pomocą poświadczających nieprawdę dokumentów". Śledztwo dotyczy także niedopełnienia obowiązków przez urzędników zatrudnionych w przemyskim urzędzie miejskim. Zdaniem prokuratury są podejrzenia, że błędnie dokonali inwentaryzacji budynków. Postępowanie przygotowawcze obejmuje nieruchomości przy ul. Wilsona 12 i 28 i 28a, Dworskiego 19, Mnisza 12, Sanocka, Dworskiego 40 i 40a, Mickiewicza 22 i 22a, Dworskiego 23, Kilińskiego 14, Słowackiego 37 i 45, Wybrzeże Piłsudskiego 9, Smolki 26, Tarnawskiego 8 i 8a, 3-go Maja 24, ul. Barska 5, Łukasińskiego 8, Słowackiego 61, Cicha 16, Franciszkańska 65, Zielińskiego 4, Mickiewicza 8, Puszkina 5. - Niniejsze śledztwo jest rozwojowe, o skomplikowanym i wielowątkowym charakterze - twierdzi prokurator Jan Łyszczek z Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, w piśmie skierowanym do posła Marka Rząsy, który interweniował w tych sprawach na prośbę lokatorów. Teraz prowadzone są czynności procesowe, przesłuchiwani świadkowie, zabezpieczane dokumenty, przeprowadzane analizy. W wielu przypadkach było bowiem tak, że oddawano je osobom, które, zdaniem lokatorów, nie miały do tego prawa. Nie zgadzały się bowiem ich dane z danymi osób, które są prawowitymi spadkobiercami. Lokatorzy, by bronić swoich praw i własności, zrzeszyli się w Stowarzyszeniu Lokatorzy w Obronie Prawa z siedzibą w Krakowie. Okazuje się, że problem z "odzyskiwaniem" kamienic jest nie tylko w Przemyślu, ale również w wielu miastach w Polsce. (Super Nowości)

Reklama