• Zatrzymano Damiana Ł., 18-letniego mieszkańca Jarosławia podejrzanego o kradzież 6,5 tys. zł swojej babci. Do kradzieży doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Kobieta zawiadomiła policję dopiero we wtorek. Tego samego dnia udało się zatrzymać podejrzanego. Pił z kolegami w okolicy jarosławskiego dworca kolejowego. Miał ponad 2 promile alkoholu. Wniosek o ściganie podejrzanego o kradzież złożyła jego matka.

• Sąd Rejonowy w Jarosławiu zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy dla Ryszarda W., 49-letniego mieszkańca Jarosławia, który w niedzielę groził śmiercią znajomemu 54-latkowi. Sprawca rozboju odwiedził w niedzielę rano swego znajomego. Grożąc nożem zabrał właścicielowi telefon i portfel z 30 zł. Niedługo po zdarzeniu policjanci zatrzymali Ryszarda W. Ze względu na jego zachowanie trafił do szpitala psychiatrycznego. Następne trzy miesiące spędzi w więzieniu. Ryszard W. był już wcześniej karany za napady, rozboje i kradzieże. Teraz za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

• W ciągu dwóch godzin dochodzeniowy i detektywi KMP w Przemyślu zebrali dowody i odzyskali skradziony telefon komórkowy. Telefon dzień wcześniej zginął jednej z uczennic w bursie szkolnej. Do komendy zgłosiła się 17-letnia uczennica jednej z przemyskich szkół średnich zgłaszając o kradzieży na jej szkodą telefonu komórkowego. Według zgłaszającej telefon został skradziony przez w dniu 8 stycznia w bursie szkolnej, w której mieszka. W tym dniu zaprosiła do swojego pokoju koleżankę z klasy, żeby ta mogła w ciepłym pomieszczeniu poczekać na autobus, którym dojeżdża do domu. Ta za okazaną troskę odwdzięczyła się kradzieżą telefonu. Policjanci przyjęli zgłoszenie o przestępstwie i natychmiast podjęli czynności zmierzające do zebrania dowodów i odzyskania skradzionego telefonu. W toku czynności dochodzeniowo-śledczych odzyskali skradziony telefon. Miała go wskazana w zawiadomieniu koleżanka pokrzywdzonej. Złodziejka bała się go używać więc nosiła go ukrytego w skarpetce. Tam go właśnie znaleźli policjanci. Odzyskany telefon zostanie przekazany właścicielce. Policjanci przedstawili podejrzanej zarzut kradzieży telefonu komórkowego wartości 600 złotych. Małoletnia przyznała się do kradzieży i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. O jej wymiarze zdecyduje prokurator. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Policjanci z Sekcji Kryminalnej ustalili sprawcę kradzieży dokumentów i telefonu komórkowego 22-letniej mieszkance Tychów. Złodziej, podając się za znalazcę dokumentów, zażądał od poszkodowanej 300 złotych za ich oddanie. Teraz odpowie za popełnienie trzech przestępstw. Do kradzieży doszło w nocy, 1 czerwca ubiegłego roku w cieszącym się dużą popularnością klubie rozrywkowym w Przemyślu. Sprawca wykorzystując chwilową nieuwagę bawiących się młodych ludzi ukradł z torebki 22-letniej studentki portmonetkę i telefon komórkowy. Wśród skradzionych dokumentów złodziej znalazł numer telefonu do znajomego dziewczyny. Przekazał informację, że znalazł dokumenty i żąda 300 złotych znaleźnego. Tej samej nocy poszkodowana odzyskała dokumenty płacąc młodemu mężczyźnie 200 złotych. Podjęte działania operacyjne przez policjantów Sekcji Kryminalnej zaowocowały ustaleniem tożsamości złodzieja i zebrania dowodów popełnienia przez niego kradzieży. Okazał się nim mężczyzna żądający znaleźnego - 25-letni mieszkaniec Przemyśla. W dniu wczorajszym policjanci przedstawili mu zarzuty. Odpowie on za popełnienie trzech przestępstw: kradzieży cudzej rzeczy, kradzież i ukrywanie dokumentu tożsamości. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• 3 stycznia w Przemyślu, w jednym z mieszkań przy ulicy Bibliotecznej znaleziono zwłoki 48-letniego właściciela. lekarz pogotowia stwierdził, że zgon nastąpił prawdopodobnie wskutek wychłodzenia organizmu. (Życie Podkarpackie)

• 5 stycznia po północy policjanci z sekcji patrolowej zatrzymali 23-latka, który na głównej ulicy Jarosławia, jadąc volkswagenem, popisywał się, kręcąc tzw. "ósemki". Przy okazji okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez inną jednostkę policji. Za niebezpieczną jazdę 23-latek został ukarany mandatem karnym w kwocie 200 zł. (Życie Podkarpackie)