Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 04.07-10.07.2016 r.

• Interwencje radnego Macieja Kamińskiego przyniosły skutek. Na ulicy Noskowskiego w Przemyślu, od znaku odwołującego zakaz zatrzymywania do muru jednostki, możemy postawić auto. Radny Maciej Kamiński, jeszcze jako przewodniczący zarządu osiedla „Salezjańskie”, sam walczył o to, by na ulicy Noskowskiego stanął znak zakazu zatrzymywania. Chodziło głównie o bezpieczeństwo. - I bardzo dobrze, że znak w tamtym miejscu się pojawił. Samochody blokowały prawy pas przy wjeździe od ul. Św. Jana i to zagrażało bezpieczeństwu pieszych i kierowców - twierdzi. W maju Kamiński zwrócił się do prezydenta, by z zakazu wyłączyć jednak górny fragment ulicy, na którym nie ma zagrożenia, bo zmiany utrudniły życie mieszkańców.- Miałem liczne interwencje w tej sprawie - twierdzi radny. Komisja ds. bezpieczeństwa i organizacji ruchu drogowego rozpatrywała wniosek, ale został on wówczas zaopiniowany negatywnie. Kamiński jednak nie dawał za wygraną. Ponownie zwrócił się do prezydenta, tym razem o wyłączenie z zakazu odcinka, na którym będzie mogło zaparkować 8-10 samochodów, co byłoby rozwiązaniem satysfakcjonującym mieszkańców. Komisja tym razem wniosek zaopiniowała pozytywnie i na Noskowskiego pojawiło się już nowe oznakowanie. Parkować można teraz od miejsca odwołania zakazu zatrzymywania do początku muru jednostki wojskowej. Tam znajduje się znak z tabliczką informującą, że pozostawiony pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela. - Po interwencjach u prezydenta udało się wypracować kompromis - mówi Kamiński. - To ułatwi życie mieszkańcom domów znajdujących się przy Noskowskiego, rodzicom uczniów szkoły podstawowej i osobom, które chcą załatwić jakąś sprawę w pobliżu. Jak pokazuje przebieg zdarzeń, warto rozmawiać, by każda sprawa mogła zostać załatwiona z korzyścią dla mieszkańców. Względy bezpieczeństwa nie pozwalają na parkowanie wzdłuż całej ulicy, mam jednak nadzieję, że wypracowane rozwiązanie zadowoli wszystkich - dodaje.

Reklama