Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 07.03-13.03.2016 r.

• W kilku miejscach kostkach powypadała, są uskoki, w jednym miejscu dziura. Krawężniki kruszą się - tak wygląda ul. Prądzyńskiego, zaledwie rok po remoncie. Ul. Prądzyńskiego znajduje się na os. Kazanów, jednym z większych w Przemyślu. W formie interpelacji zwrócił się do prezydenta nie tylko o wymianę uszkodzonych lub źle wykonanych elementów, ale również o przegląd całej ulicy, pod kątek solidności wykonania remontu i jakości użytych materiałów. Generalny remont Prądzyńskiego został wykonany w 2014 r. Nie tylko chodników, ale również jezdni. Wykonawca zobowiązany jest trzyletnim okresem gwarancyjnym, czyli do 2017 r. - Chciałbym się dowiedzieć, czy był poniesiony jakiś dodatkowy koszt związany z poprawkami tej ulicy przez Zarząd Dróg Miejskich - dodaje Schabowski.
- Remont tej ulicy prowadzony był w 2014 r. Koszt 700 tys. złotych. Po zaledwie pół roku mieszkańcy zgłosili uwagi dotyczące jakości materiałów budowlanych. Chodzi o kostkę brukową, obrzeża, krawężniki. Wymieniono część nawierzchni chodnika i krawężników. Niestety, mija okres zimowy i znowu mamy to samo. Znowu krawężniki są ukruszone, do wymiany, kostka jest nierówna - mówi Tomasz Schabowski, radny Platformy Obywatelskiej. Zaniepokojony jest również stanem ścieżek rowerowych, niedawno wybudowanych.
- Czy został już wykonany przegląd nawierzchni alejek rowerowych w mieście? Zauważyłem, że po okresie zimowym do przeglądu są alejki przy ul. Zadwórzańskiej (z ZUS-u w kierunku obwodnicy) i przy ul. Lwowskiej. Brakuje kostki brukowej, są dziury. To zagraża bezpieczeństwu - twierdzi Schabowski. - Sprawa ul. Prądzyńskiego powraca jak bumerang i rzeczywiście jej naprawa jest pilną sprawą - dodaje Ewa Sawicka, radna PO. Rzecznik prezydenta Przemyśla Witold Wołczyk poinformował Nowiny, że odpowiedź jest przygotowywana, ale najpierw pozna ją radny zgłaszający interpelację.

Reklama