Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 12.05-18.05.2014 r.

• Mieszkańcy kilku osiedli protestują przeciw uruchomieniu wytwórni asfaltu przy ul. Sieleckiej. Zaniepokojeni są również pracownicy pobliskiego biurowca Izby Celnej. W Urzędzie Miejskim nie wiedzą, żeby w tym miejscu powstała wytwórnia mas bitumicznych. Kilka lat temu wytwórnię asfaltu przy ul. Sieleckiej, na terenie należącym do Elbudu, chciała uruchomić firma Polskie Asfalty. Zaprotestowali mieszkańcy. Prezydent Przemyśla Robert Choma zapewnił ich wtedy, że w tym miejscu asfalciarnia nie powstanie. Sprawa ucichła. Teraz inwestycja znowu ma ruszyć w tym miejscu. Właścicielem asfalciarni ma być, według informacji mieszkańców, Pol - Aqua. Ta firma buduje obecnie drugą część obwodnicy Przemyśla, wkrótce będzie potrzebować sporych ilości asfaltu.
- Zebraliśmy ponad 500 podpisów, głównie są to osoby z sąsiedniego osiedla "Lwowskie”. Zbierają również celnicy, przedstawiciele ich związków zawodowych. Boimy się, że taka wytwórnia zatruje nam środowisko, będzie smród, nie będziemy mieli czym oddychać - mówi Nowinom Andrzej Bartnicki, przew. zarządu osiedla "Za Wiarem”. Pol - Aqua przesłała mieszkańcom sprawozdanie z badań dotyczących uciążliwości dla środowiska. Jednak mieszkańcy uważają tą analizę za niewystarczającą. Według protestujących, możliwe jest, że wytwórnia powstała tylko na potrzeby budowy obwodnicy. Podobno ma pracować tylko cztery godziny na dobę.
- Drogi buduje się i remontuje cały czas. Jeżeli raz zgodzimy się na powstanie asfalciarni, to nigdy się jej nie pozbędziemy - mówi jeden z mieszkańców. O funkcjonowaniu wytwórni nic nie wiedzą w Urzędzie Miejskim.
- Nie wydawaliśmy pozwolenia na budowę tej wytwórni. Prezydent zwrócił się już do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego o sprawdzenie tego i wyjaśnienie. W tej chwili czekamy na informacje z nadzoru budowlanego - mówi Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla. Próbowaliśmy wyjaśnić sprawę w Pol - Aqua. Niestety, kilkukrotne dzwonienie na telefon stacjonarny i komórkowy nie przyniosło rezultatów. W wypowiedzi dla lokalnego tygodnika, osoba z Pol - Aqua odpowiedzialna za kontakty z mediami stwierdziła, że firma nie komentuje tej sprawy. Mieszkańcy nadal zbierają podpisy pod protestem. Wkrótce mają zdecydować, do kogo je przekażą i jaką formę przybiorą ich działania.

Reklama