Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 12.11-18.11.2012 r.

• Fragment pancernej wieży artyleryjskiej z fortu Twierdzy Przemyśl 100 lat leżał w ziemi. Dopiero z pomocą żołnierzy i ich ciężkiego sprzętu udało się go wydobyć. To unikat i jedyna kopuła pancerna bojowa, jaka pozostała w Przemyślu. Znana jest jeszcze tylko jedna wieża pancerna bojowa z przemyskiej twierdzy. Jednak od wielu lat znajduje się ona w muzeum we Wiedniu w Austrii. Kilkutonowa część kopuły pancernej leżała pod ziemią na forcie IX Brunner. Skąd się tam znalazła?. Wiosną 1915 r. podjęto decyzję o poddaniu twierdzy i wysadzeniu elementów fortu. W przypadku tej wieży, ładunek prawdopodobnie był umieszczony w środku. Siła wybuchu była ogromna, bo rozerwała kopułę. Nie wiadomo, gdzie jest pozostała jej część lub części. Być może zostały znalezione szybciej i wywiezione, a może nadal leżą w ziemi. Kopułę wczesną wiosną tego roku znaleźli członkowie stowarzyszenia 3. Historycznego Galicyjskiego Pułku Artylerii Fortecznej im. Księcia Kinsky’ego. Co roku, po stopnieniu śniegu, objeżdżają pierwszowojenne forty. Chcą zobaczyć w jakim są stanie, czy coś się na nich wydarzyło, czy ktoś nieuprawniony próbuje rozkopywać. Czwartkowa akcja trwała kilka godzin, oprócz członków stowarzyszenia uczestniczyło w niej kilkunastu żołnierzy 5. Batalionu Strzelców Podhalańskich.
- To niezwykle cenny zabytek. Na dzisiaj jest to jedyna wieża pancerna bojowa z naszej twierdzy. A właściwie jej mniejsza część. Bo do tej pory, również na tym forcie, została odnaleziona wieża pancerna, ale obserwacyjna - mówi Rudolf Górniak, prezes przemyskiego stowarzyszenia 3. Historycznego Galicyjskiego Pułku Artylerii Fortecznej im. Księcia Kinsky’ego. Do wydobycia użyto ciężkiego sprzętu wojskowego. W akcji wydobycia i transportu uczestniczyli członkowie stowarzyszenia 3. Historycznego Galicyjskiego Pułku Artylerii Fortecznej im. Księcia Kinsky’ego oraz kilkunastu żołnierzy 5. Batalionu Strzelców Podhalańskich. Fragment wieży został przetransportowany do jednostki wojskowej. Tutaj będzie starannie oczyszczony i zakonserwowany. Potem zostanie przewieziony na fort Borek i tam wyeksponowany dla turystów. Fragment bojowej kopuły pancernej będzie sporą gratką dla miłośników militariów.

Reklama