• Do 5 lat pozbawienia wolności grozi przemyślankom podejrzanym o kradzież. Obie przyznały się do winy.
- Wczoraj nasi policjanci zatrzymali dwie mieszkanki Przemyśla – mówi asp. Mirosław Dyjak z tutejszej policji. - Kobiety przekonane, że chodząc po sklepie z dziecinnym wózkiem nie wzbudzą podejrzeń, kradły. 44 i 20-latkę interesowały mosiężne wyroby do instalacji hydraulicznych.
- Upychały je w torebkach – dodaje Dyjak. – W ten sposób zrabowały przedmioty o wartości ponad 1500 złotych. Zarzuty popełnienia przestępstwa usłyszała także druga córka 44-latki. Ona – według policjantów - miała za zadanie sprzedać skradziony towar w skupie złomu.

 • Policjanci ustali i zatrzymali sprawców kradzieży miedzianych okuć z jednego z przemyskich kościołów.
- Sprawcy: 22 i 26-latek upatrzyli sobie miedziane okucia, które pokrywały gzymsy świątyni – mówi asp. Mirosław Dyjak z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. - Już wtedy mieli zamiar sprzedać je w skupie złomu. Rozzuchwaleni tym, że w momencie popełnienia czynu nikt ich nie zauważył, 2 dni później znów przyszli w to samo miejsce. Wtedy zdemontowali następny arkusz metalu.
- Kiedy ponownie odwiedzili z łupem skupu złomu zostali zatrzymani – dodaje Dyjak. – Spowodowane przez nich szkody oszacowano na 5 tysięcy złotych. Obydwaj przyznali się do winy i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

 • Przechodząca przez jezdnię piesza została potrącona przez samochód. Z poważnymi obrażeniami głowy trafiła do szpitala. Z poważnymi ranami głowy trafiła do szpitala 75-letnia kobieta, która wczoraj tuż po godz. 8 została potrącona przez samochód. Do zdarzenia doszło w chwili, kiedy 56-letni kierujący volkswagenem wykonywał manewr skrętu z ulicy Jagielońskiej na ulicę Sportową. Piesza w chwili zdarzenia znajdowała się na oznakowanym przejściu dla pieszych. (Super Nowości 24)