• Archiwum Państwowe w Przemyślu jest bardzo ważne ze względu na istotne dokumenty, jakie posiada w swoich zbiorach oraz wyjątkowe w Polsce wyposażenie - uważa dr Andrzej Biernat, zastępca Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych. Jego zdaniem archiwom nie tylko nie grozi zamknięcie, ale będzie wzrastało ich znaczenie. Okazją do rozmowy na temat przyszłości archiwów oraz znaczenia przemyskiego Archiwum Państwowego na arenie krajowej był jubileusz 135-lecia powstania i 60-lecia upaństwowienia tej placówki. Zaproszeni goście - archiwiści z całej Polski - bardzo pochlebnie wypowiadali się na temat Archiwum Państwowego w Przemyślu. Podkreślali jego wyjątkowe zbiory oraz warunki stworzone do ich przechowywania, a także pracy dla osób korzystających z archiwalnych zasobów.
- Jest to archiwum ważne w tej części Polski, ponieważ tradycja Ziemi Przemyskiej powoduje, że znajdują się tu bardzo istotne dokumenty, choć część z nich jest jeszcze rozproszona między archiwum przemyskim a lwowskim - mówi zastępca Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych dr Andrzej Biernat. Podkreśla przy tym, że przemyska instytucja, jak na archiwa polskie, ma bardzo dobre warunki, co jest szczególnie zasługą byłego dyrektora Zdzisława Koniecznego, szefującego archiwum w latach 1976-1996. - Gdy obejmowałem to stanowisko, stanąłem przed zadaniem dostosowania obecnej cerkwi ojców bazylianów na potrzeby archiwum ? wspomina Z. Konieczny. Po odzyskaniu świątyni przez zakonników w 1990 r. czynił starania o nową siedzibę dla kierowanej przez siebie placówki. (Życie Podkarpackie)