• Funkcjonariusze Straży Granicznej z Medyki zatrzymali 26-letniego obywatela Mołdawii, który kierował kradzioną ciężarówką. Wyprodukowany w 2007 roku mercedes figurował w bazie danych SIS jako utracony w Niemczech. Jego szacunkowa wartość to 180 tysięcy złotych. Ciężarówką przewożono szklane tafle. One również pochodzą z kradzieży. Zatrzymanego cudzoziemca przekazano policjantom z Przemyśla.

 • 26.10.2009r. około godziny 13: 00 funkcjonariusze celni Oddziału Celnego w Korczowej, zwrócili uwagę na nietypowe zachowanie kierowcy tira na ukraińskich numerach. Pojazd przez dłuższy czas blokował wyjazd na Ukrainę ze strefy kontrolnej samochodów ciężarowych w wywozie. Po sprawdzeniu sytuacji ze zdumieniem stwierdzono, że kierowca Tira zasnął za kierownicą i w żaden sposób nie można było go dobudzić. Powiadomiono Straż Graniczną i Policję, która po zbadaniu kierowcy stwierdziła 1.7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieodpowiedzialny szofer obudzi się na pewno w Polsce z bolącą głową i jeszcze większymi problemami prawnymi. A do linii granicznej brakowało tylko 50 metrów! (Małgorzata Eisenberger)

• W dniu 13 października po godz. 14, do bloku mieszkalnego na jednym z przemyskich osiedli zostali wezwani strażacy PSP w Przemyślu. Przyczyną wezwania był pożar piwnic oraz całkowite zadymienie jednej z klatek schodowych. Na miejsce przybyły pogotowia gazowe, elektryczne i ratunkowe ponieważ istniało realne zagrożenie wybuchu instalacji gazowej oraz spalenie instalacji elektrycznej. Całkowitemu spaleniu uległa jedna piwnica wraz z wyposażeniem, w drugiej zaś częściowemu spaleniu uległy rzeczy w niej przechowywane. Strażacy kilka godzin poświęcili na ugaszenie pożaru oraz na usunięcie zadymienia. Po upływie dwóch tygodni detektywi wydziału kryminalnego przemyskiej komendy ustalili sprawcę tego pożaru. Okazał się nim 19 -atek mieszkający w tym bloku. Feralnego dnia był z kolegami na wagarach. Wspólnie w korytarzu w piwnicy palili. Jak się okazało wrzucony przez niego do piwnicy niedopałek papierosa był przyczyną pożaru. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• 26 października policjanci z Posterunku w Horyńcu-Zdroju i Rewiru Dzielnicowych w Lubaczowie zatrzymali dwoje złodziei drewna. W Horyńcu mieszkaniec tej gminy ukradł około metra sześciennego drewna sosnowego oraz dębowego, a mieszkanka gminy Lubaczów ukradł około dwóch metrów sześciennych drewna bukowego. teraz obie sprawy trafia do sądu. (Życie Podkarpackie)

• 25 października przemyscy policjanci interweniowali w związku z informacją o tym, że pracownik ochrony, strzegący jednostki wojskowej, jest pijany. Informacja potwierdziła się i policjanci zatrzymali pracownicę firmy ochroniarskiej. 39-letnia kobieta uzbrojona w ostrą broń miała w organizmie 1,94 promila alkoholu. (Życie Podkarpackie)

• W nocy z 24 na 25 października Jarosławiu, na osiedlu Piławskiego, grasował nieznany jeszcze złodziej, który włamał się kolejno do trzech zaparkowanych tam samochodów. Z forda skradł prostownik, akumulator i klucze, z Tamiza i fiata punto radioodtwarzacz. (Życie Podkarpackie)

• 23 października ze sklepu Nivex przy ulicy Pruchnickiej w Jarosławiu zginęły różne kosmetyki wartości około 500 złotych. Sklepowego złodzieja poszukują jarosławscy policjanci. (Życie Podkarpackie)

• W nocy z 22 na 23 października nieznany sprawca włamał się do pomieszczenia gospodarczego przy plebani w Łowcach i skradł stary metalowy piecyk. (Życie Podkarpackie)