Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 14.09-20.09.2009 r.

• Radni PO podziękowali kolegom z innych ugrupowań za pomoc w przeforsowaniu uchwały o zwrocie Narodowego Domu: – Dzisiaj ojców sukcesu jest wielu, ale to tej dwunastce, która miała odwagę podnieść ręce, należą się słowa uznania... – mówił Rząsa. We wtorkowej konferencji prasowej przemyskiej Platformy Obywatelskiej udział wziął poseł Marek Rząsa, wicewojwoda Małgorzata Chomycz oraz radni rady miasta: Jadwida Duda, Jerzy Krużel i Józef Leja. Mowa była przede wszystkim o konsekwencjach uchwały rady miasta z 3 września, o przekazaniu ukraińskiego Narodowego Domu. Działacze PO z satysfakcją odnotowali bardzo pozytywne przyjęcie przemyskiej uchwały przez MSZ, Związek Ukraińców w Polsce, a także ambasadora Ukrainy Ołeksandra Mocyka. Wszystkie te gremia uznały decyzję o przekazaniu budynku jako akt historyczny, przełamujący od lat trwający impas. W najbliższych dniach posłowie: Tomański, Rząsa i wicewojewoda Chomycz wybierają się do Lwowa, by w trakcie spotkania z polskimi organizacjami mniejszościowymi rozmawiać o ich potrzebach lokalowych. Radni PO podziękowali także kolegom z innych ugrupowań za pomoc w przeforsowaniu uchwały o zwrocie Narodowego Domu: – Dzisiaj ojców sukcesu jest wielu, ale to tej dwunastce, która miała odwagę podnieść ręce, należą się słowa uznania... – mówił Rząsa. W trakcie konferencji mowa była również o powołanej niedawno komisji etyki, która ma dyscyplinować radnych, zakłócających spokój i przebieg obrad. Jerzy Krużel, pytany czy zajmie się ona radnymi:Zygmuntem Majgierem i Januszem Zapotockim, stwierdził: – W myśl zasadny, że prawo nie działa wstecz, komisja etyki też nie powinna. Nie powinna i dlatego, że lepiej zrobić nowe otwarcie niż dokonywać porachunków. (Życie Podkarpackie)

Reklama