Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 29.12-04.01.2009 r.

• Od wielu lat parking przed Szpitalem Wojewódzkim w Przemyślu był w fatalnym stanie. Mimo wielu monitów ze strony pacjentów czy mieszkańców sąsiadujących z placówką domów i bloków, nie udawało się go wyremontować. Do jesieni tego roku…Kilka miesięcy temu w szpitalu powstał plan inwestycyjny, który wysłany został do Urząd Marszałkowski. Marszałek plan zaopiniował pozytywnie. Szpital otrzymał 3,5 mln zł na inwestycje celowe. 1 mln 200 tys. zł przeznaczone zostały na remont i modernizację parkingu. Jednym z autorów planu jest Marek Glesman: – Oprócz wykonania nawierzchni, udało się nam z tych pieniędzy oznakować cały parking. Pochwalić się musimy także pozyskaniem 120 tysięcy złotych na oddział rehabilitacji, który już został wyposażony w nowoczesny sprzęt. Prócz tego za 150 tysięcy złotych kupiliśmy nowoczesny ultrasonograf, a za 60 tysięcy złotych zamontowany został monitoring całego szpitala – wylicza M. Glesman. Warto wspomnieć także o zakupie respiratora dla noworodków, aparatu do nieinwazyjnego oddychania czy aparatu do znieczuleń. Gdyby nie było pieniędzy z zewnątrz, przemyski szpital nie byłby w stanie wysupłać ich na te przedsięwzięcia z własnego budżetu. Dyrektor Janusz Hamryszczak. – Nie byłoby żadnych szans na remont parkingu. Powiem więcej, nie byłoby szans, aby w najbliższych latach tę inwestycję nawet zaplanować. W przyszłym roku będziemy się starać pozyskać kolejne miliony złotych przede wszystkim na dosprzętowienie szpitala. Jeśli się uda i skumuluje to z kwotą 800 tysięcy złotych, którą udało się nam na komisji zdrowia urzędu w Rzeszowie pozyskać na ten cel, to ogólna suma pozwala pozytywnie patrzeć w przyszłość. Z sukcesami udaje się nam centralizacja, czyli likwidowanie oddziałów naszego szpitala na terenie miasta i przenoszenie ich na Monte Cassino – mówi dyrektor szpitala. W ostatnim czasie w szpitalu zainstalowany został rezonans magnetyczny – jeden z najnowocześniejszych w Polsce i jedyny taki na Podkarpaciu. Można nim bezpiecznie diagnozować schorzenia neurologiczne, chirurgiczne i ortopedyczne. Aparat kosztuje ponad 3 mln zł, więc zadłużonego po uszy szpitala nie byłoby stać na jego zakup. Montaż urządzenia był możliwy dzięki podjęciu współpracy z prywatną katowicką firmą Voxel. Placówka wydzierżawiła jej pomieszczenia, a w zamian firma ta zobowiązała się w kontrakcie do przyjmowania pacjentów szpitala na preferencyjnych zasadach – mają być badani poza kolejnością. Voxel świadczyć będzie też usługi komercyjne. Według wstępnych kalkulacji, badanie rezonansem będzie kosztować ok. 400 zł. Na razie sprzęt jest testowany, pełny rozruch zaplanowano na styczeń. (Życie Podkarpackie)

Reklama