• Do nietypowego wypadku doszło dzisiaj przed południem (29 lutego) w pobliżu zakładu Sanwil, na drodze biegnącej wzdłuż południowo-wschodniej obwodnicy Przemyśla. Jadąc drogą o nawierzchni szutrowej, równoległą do alei Żołnierzy Wyklętych, kierowca forda fiesty zasłabł i wjechał na pole. Zanim się zatrzymał, ujechał kilkadziesiąt metrów, pokonał po drodze niewielki rów i niemal otarł się o drzewo.
- Mężczyzna w wieku 79 lat miał stan przedudarowy. Trafił do szpitala - mówi oficer prasowy KMP w Przemyślu podkomisarz Bogusława Sebastianka. Pasażerce - żonie kierowcy - nic się nie stało. (Życie Podkarpackie)

• Według wstępnych ustaleń policji, pieszy zbiegł z nasypu kolejowego przy ul. Buszkowickiej w Przemyślu, wprost pod nadjeżdżający samochód. Kierowca chevroleta, który jechał w kierunku Buszkowic, nie był w stanie uniknąć potrącenia. Nieprzytomny pieszy został zabrany przez karetkę pogotowia ratunkowego do szpitala. Kierujący pojazdem był trzeźwy. 52-letni poszkodowany doznał urazu głowy, barku i miednicy. Jego życiu nic nie zagraża.

• 33-letni Ukrainiec przekraczał ukraińsko - polską granicę przez przejście w Budomierzu. Celnicy zdecydowali o skierowaniu jego samochodu do szczegółowej kontroli.
- Celnicy dokładnie sprawdzili pojazd, w którym jak się później okazało ukrytych było 4 kilogramy bursztynu. Kierujący samochodem mężczyzna ukrył przed celnikami bursztyn w profilach dachu, słupkach oraz drzwiach pojazdu - informuje Izba Celna w Przemyślu. Celnicy skonfiskowali bursztyn oraz wszczęli przeciwko sprawcy postępowanie karne skarbowe. Mężczyźnie grozi kara grzywny.

• Strażnicy graniczni z polsko - ukraińskiego przejścia w Korzowej udaremnili wywóz na Ukrainę koparko - ładowarki, w 2009 r. skradzione w Anglii.
- Maszynę próbował wywieźć z terenu Unii Europejskiej 29 - letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna twierdził, że jest prawowitym właścicielem pojazdu. Strażnicy graniczni z Korczowej ustalili, że koparko - ładowarka została skradziona na terenie Wielkiej Brytanii w 2009 r. - informuje Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej. Wartość zatrzymanej koparki JCB, wyprodukowanej w 2006 r. to 113 tys. złotych. Ukraińca oraz maszynę przekazano policjantom z komisariatu w Radymnie, którzy będą prowadzić dalsze czynności w tej sprawie.