Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 23.11-29.11.2015 r.

• Krzysztof Iwaneczko z Przemyśla wygrał zakończoną w sobotę 6. edycję programu The Voice of Poland. Krzysztof do finału szedł jak burza. Jurorom przypadł do gustu już ba etapie tzw. blindów, czyli przesłuchań w ciemno. Wykonanie przez Iwaneczkę utworu „Nieznajomy” Dawida Podsiadły wprawiło w euforię wszystkich trenerów, którymi w tej edycji byli: Maria Sadowiska, Edyta Górniak, Andrzej Piaseczny oraz Baron i Tomson z zespołu Afromental. Śpiew przemyślanina doprowadził już na samym początku do łez wzruszenia Edytę Górniak. On wybrał jednak drużynę Marii Sadowskiej. - Ten wybór był bardzo świadomy. Marysia Sadowska jest muzykiem jazzowym. Wystarczy posłuchać jej utworów i moich utworów, by odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego właśnie ją wybrałem– wyjaśniał wówczas swój wybór w rozmowie z Nowinami. Z kolejnych starć w bitwach The Voice of Poland wychodził zwycięsko, aż wreszcie dotarł do finału, w którym znalazł się obok Any Andrzejewskiej, Williama Prestigiacomo i Tobiasza Staniszewskiego. - W sobotę zrobię wszystko, aby przedstawić efekt pracy nad moją płytą, czyli autorski utwór - prawdziwe uczucia i emocje, które chcę przekazać. Taką szansę otrzyma wyłącznie dwóch finalistów programu z największą liczbą głosów – zwrócił się przed finałem do swoich fanów Krzysztof. Przemyślanin dostał się do ścisłego finału, w którym wystąpił także Tobiasz Staniszewski. Jednak to właśnie Krzysztof wyszedł z tego starcia zwycięsko. Krzysztof Iwaneczko jest absolwentem przemyskiej szkoły muzycznej w klasie fortepianu. Dziś studiuje wokalistykę jazzową na Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.

Reklama