Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 24.08-30.08.2015 r.

• „Kawałek” Urzędu Miejskiego ma być w gimnazjum. Najprawdopodobniej na czwartkowej (27 sierpnia) sesji rozstrzygnie się, czy Wydział Spraw Obywatelskich przemyskiego Urzędu Miejskiego przeniesiony zostanie do pobliskiego Gimnazjum nr 2. Pomysł na to, by część wydziałów UM przenieść do szkoły nie jest nowy, ale wcześniej szkoła miała się z budynku „wyprowadzić”. Została jednak i teraz urzędnicy będą pracować w szkole. Początkowo magistrat chciał Gimnazjum nr 2 przenieść do budynku jednej z przemyskich szkół średnich. Wzbudziło to spore kontrowersje, ale „padło” w przedbiegach, bo okazało się sprzeczne z obowiązującymi przepisami. Tak więc na razie szkoła została tam, gdzie była. Rzecz w tym, że budynek zajmowany przez nią jest spory, a uczniów jest mało, więc duża jego część jest niewykorzystana. Tymczasem trzeba wyprowadzić z ulicy Ratuszowej znajdujące się tam wydziały UM. Teraz prezydent Robert Choma uznał, że najlepiej ulokować Wydział Spraw Obywatelskich po prostu w szkole. Niektórzy uważają to za kuriozum. - Jak to będzie wyglądało? - pytał nasz Czytelnik. - Interesanci będą się kręcić po szkole? A urzędnicy co? Będą pracować zgodnie z dzwonkami na przerwy i lekcje? Może też chodzić w mundurkach? - ironizował. Prezydent Choma zapewnia, że lokalizacja wydziału w budynku będzie taka, iż urząd i szkoła nie będą sobie wzajemnie przeszkadzały. - Mamy duży budynek i potrzebę ulokowania gdzieś części urzędu. Ten budynek pozostaje niewykorzystany w dużej części - wyjaśnia włodarz Przemyśla. - Takie rozwiązanie, by ten wydział ulokować w budynku Gimnazjum nr 2 nie będzie stwarzało żadnego niebezpieczeństwa dla uczniów, ani utrudnień dla interesantów - zapewnia. (Super Nowości 24)

Reklama