Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 29.06-05.07.2015 r.

• Tylko między Rzeszowem a Krakowem kolej musi wymienić 138 km torów. Modernizacja trasy między Rzeszowem a Krakowem to jedno z największych prowadzonych dotychczas zadań kolejowych na Podkarpaciu. Wiąże się z całkowitą rozbiórką istniejącej linii i budową jej od nowa. Dzięki temu po zakończeniu prac pociągi będą mogły rozpędzać się do 160 km/h. Kolej montuje także nowoczesną sieć trakcyjną i komputerowe urządzenia sterowania ruchem. Na 16 stacjach przebudowywane są układy torów. Wzdłuż 138 km linii trwa przebudowa i budowa 138 wiaduktów, mostów i estakad, powstają przejścia dla zwierząt. Większość prac zostanie zakończonych w 2015 roku.
- Na odcinku Rzeszów - Przemyśl wymieniamy tory i remontujemy przystanki. Te prace pozwolą przywrócić tu maksymalną prędkość pociągów na poziomie 120 km/h. To uzupełnienie modernizacji odcinka Kraków - Rzeszów - mówi Maciej Dutkiewicz z biura prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Efektem zmian ma być skrócenie czasu przejazdu z Krakowa do Rzeszowa do około 2 godzin i 11 minut, natomiast przejazd z Krakowa do Przemyśla nie przekroczy 3 godzin. W tej chwili w pierwszym przypadku to nawet 4 godziny, jeśli pasażer wybierze pociąg osobowy. Kiedy należy się spodziewać przyspieszenia?
- W kontekście planowanych w Krakowie Światowych Dni Młodzieży, do lipca 2016 roku zapewnimy sprawny przejazd pociągów. Poza pracami na stacjach Tarnów i Sędziszów Małopolski, które będą tak zorganizowane, by nie stanowić problemu dla podróżnych, inne obiekty będą w pełni działały - mówi Maciej Dutkiewicz. Ostatnie prace mają się zakończyć na linii w drugiej połowie 2016 roku.

Reklama