Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 02.03-08.03.2015 r.

• Mieszkanka Przemyśla leżąc w wannie najprawdopodobniej podtruła się tlenkiem węgla i utonęła. W sobotę służby ratunkowe otrzymały informację, że córka nie może się skontaktować z matką mieszkającą w jednym z bloków przy ul. Glazera w Przemyślu. Strażacy otworzyli drzwi do mieszkania. W łazience znaleziono nieprzytomną kobietę.
- 54-latkę wyciągnięto z wanny i przystąpiono do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Reanimacja trwała godzinę. Niestety kobiety nie udało się uratować - powiedział mł. bryg. Daniel Dryniak z KM PSP w Przemyślu. Wykonany przez strażaków pomiar nie wykazał obecności tlenku węgla.
- Podczas akcji ratunkowej warunki w mieszkaniu się zmieniły. Niewykluczone, że kobieta straciła przytomność w wyniku podtrucia tlenkiem węgla, a następnie utonęła - dodał mł. bryg. Dryniak. Przyczyna zgonu będzie znana po wykonaniu sekcji zwłok.

 

• 50-latek jest podejrzany o nielegalne rozlewanie alkoholu. Do sprawy zabezpieczono 1758 litrów skażonego alkoholu, narzędzia do jego rozlewania i odczynniki chemiczne służące jego oczyszczaniu. To wspólna akcja Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, Izby Celnej w Przemyślu oraz Urzędu Kontroli Skarbowej w Rzeszowie. Na trop osób zajmujących się procederem, strażnicy graniczni wpadli ok. rok temu. Wówczas podjęte zostały działania, których celem było ustalenie mechanizmów wprowadzania skażonego spirytusu do obrotu spożywczego. Wczoraj strażnicy graniczni z Huwnik, wspólnie z celnikami i pracownikami UKS, zatrzymali do kontroli pojazd. Jego kierowca przewoził pięć plastikowych butelek 5-litrowych, w których był płyn o zapachu alkoholu. W związku z podejrzeniem, że płyn jest alkoholem pochodzącym z oczyszczonego spirytusu technicznego, funkcjonariusze pojechali do podprzemyskiej miejscowości, aby tam przeszukać jedno z gospodarstw. Znalezionych zostało w nim 750 litrów gotowego do dystrybucji, oczyszczonego produktu. Ponadto tysiąc litrów skażonego spirytusu technicznego oraz aparaturę i środki chemiczne służące do oczyszczania alkoholu. Szacunkowa wartość tego towaru to 120 tys. złotych. 50-latek został zatrzymany. To bezrobotny mieszkaniec pow. przemyskiego. Postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze BiOSG pod nadzorem przemyskiej prokuratury rejonowej.

 

• 44-letnia mieszkanka pow. przemyskiego kierowała samochodem mając 1,7 promila alkoholu w organizmie. We wtorek około godz. 14 do przedszkola w Krasiczynie przyjechała kobieta, aby odebrać swoje dziecko. Przedszkolanki w trakcie rozmowy nabrały podejrzeń co do jej stanu trzeźwości.
- Pani dyrektor odmówiła wydania kobiecie dziecka informując, że będzie mogło opuścić placówkę pod opieką osoby, której stan będzie gwarantował sprawowanie nad nim należytej opieki - mówi asp. Bogusława Sebastianka z KMP w Przemyślu. Policjanci w trakcie interwencji ustalili, że kobieta kierowała swoim samochodem mając 1,7 promila alkoholu w organizmie. 44-letnia mieszkanka pow. przemyskiego utraciła prawo jazdy, a jej sprawę rozpatrzy sąd.
- Funkcjonariusze zadbali o to, by dziecko mogło bezpiecznie wrócić do domu. Do odebrania go z przedszkola i opieki nad nim zobowiązała się sąsiadka kobiety - dodaje asp. Sebastianka. Nieodpowiedzialnej matce grozi kara do 2 lat więzienia.

 

• Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej w niedzielę na ul. Lelewela w Przemyślu. Okazało się, że wobec 41-latka obowiązuje sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. W trakcie dalszych czynności wyszły na jaw nowe okoliczności. Jak wynika z rejestru, ujawnione przestępstwo było piątym z kolei, jakie popełnił kierowca alfa romeo w trakcie zaledwie trzech miesięcy. Mieszkaniec Przemyśla usłyszy więc kolejny zarzut z art. 244 Kodeksu Karnego. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

 

• W sobotę nad ranem dyżurny przemyskiej komendy został powiadomiony o pobiciu dwóch mężczyzn na ul. Dworskiego. Z lokalu na terenie miasta wyszło czterech mężczyzn. W pewnym momencie podeszła do nich grupa kilku osób. Doszło do sprzeczki. Zaatakowani zostali 29 i 37-letni mieszkańcy Przemyśla. Doznali licznych urazów m.in. głowy i kończyn.
- Powiadomieni o zdarzeniu funkcjonariusze natychmiast przystąpili do wykonywania czynności zmierzających do zatrzymania sprawców pobicia. Dwóch podejrzanych trafiło do policyjnego aresztu. 24 i 33-letni przemyślanie usłyszeli zarzuty i złożyli wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych - poinformowała asp. Bogusława Sebastianka z KMP w Przemyślu. Mężczyzno grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Blisko miesiąc temu także na ul. Dworskiego, grupa osób zaatakowała dwóch mężczyzn w wieku około 50 lat. Jeden z poszkodowanych trafił do szpitala. Sprawców nie udało się zatrzymać.

 

• Za posiadanie wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy skarbowej odpowie 40-letnia obywatelka Ukrainy. Wczoraj policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą ujawnili w wynajmowanym przez nią pomieszczeniu 780 paczek nielegalnych papierosów. Kobieta już usłyszała zarzuty. Wczoraj policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą ujawnili nielegalne wyroby tytoniowe. Z uzyskanych przez śledczych informacji wynikało, że przebywająca w Medyce kobieta może posiadać papierosy bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Policjanci ustalili, że obywatelka Ukrainy wynajmuje pomieszczenie piwniczne w jednej z nieruchomości znajdującej się w Medyce. Funkcjonariusze przeszukali wskazany lokal i ujawnili 780 paczek papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy. Ujawnione paczki zostały zabezpieczone. Kobieta usłyszała zarzut naruszenia przepisów kodeksu karnego skarbowego polegających na posiadaniu wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy skarbowej, a w trakcie składania wyjaśnień przyznała się do jego popełnienia. Obywatelka Ukrainy skorzystała z przysługującego jej prawa do złożenia wniosku o dobrowolnym poddaniu się karze i po wykonaniu czynności procesowych z jej udziałem została zwolniona. Grozi jej kara grzywny. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

Reklama