Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 02.03-08.03.2015 r.

• Kto i jak może sprawdzać, gdzie radny naprawdę mieszka? 2 marca na naszych łamach ukazał się artykuł pt. „Radni miejscy nie mieszkają w Przemyślu?” traktujący o tym, że wymienieni w nim radni przemyskiej Rady Miejskiej są „podejrzewani” o to, iż tak naprawdę są tylko zameldowani w Przemyślu, a faktycznie mieszkają w miejscowościach ościennych gmin. W związku z licznymi pytaniami naszych Czytelników o procedury sprawdzania takich informacji oraz o to, jakie kompetencje ma w takim przypadku Państwowa Komisja Wyborcza, pozwalamy sobie na wyjaśnienie tych kwestii dziś. Prawo stanowi, że kandydujący na radnego ma zamieszkiwać na terenie gminy, w której o mandat radnego się ubiega. Przepisy nic nie mówią o stałym, czy czasowym meldunku na terenie tejże, jest jednak małe „ale”. Otóż Państwowa Komisja Wyborcza może zweryfikować kandydata na radnego w zakresie zamieszkiwania na terenie danej gminy tylko w jeden sposób. Mianowicie sprawdzając, czy figuruje on w stałym rejestrze wyborców w tej gminie. Stały rejestr wyborców udostępnia PKW gmina, która jest organem wpisu dokonującym. Jeśli ktoś nie jest zameldowany na terenie na przykład gminy miejskiej Przemyśl, a chciałby zostać wpisany do stałego rejestru wyborców, musi zwrócić się prezydenta Przemyśla z wnioskiem o taki wpis, zaś prezydent może się na dokonanie wpisu zgodzić, albo nie. Jeśli natomiast ktoś ma stały meldunek w Przemyślu, jak wspomniani w artykule z 2 marca dwaj radni, to w stałym rejestrze wyborców znajduje się automatycznie i „zniknąć” z niego może tylko wówczas, gdy zechce zostać wpisany do stałego rejestru wyborców w innej gminie. Stale zameldowanych znajdujących się w rejestrze Urząd Miejski nie sprawdza pod kątem faktycznego zamieszkiwania w mieście. Byłoby to nierealne zważywszy na liczbę takich wyborców. Nie jest jednak tak, że nic nie da się poradzić na sytuację, gdy ma się uzasadnione podejrzenie, iż dana osoba wpisana do rejestru wyborców w danej gminie nie powinna tam figurować i tym samym mieć prawa do wybierania innych i prawa do tego, by ją wybierano na radnego. Jak nam przekazał rzecznik prezydenta Przemyśla, Witold Wołczyk w art. 22 par. 1 Kodeksu Wyborczego jest zapis, że: „Każdy może wnieść do wójta reklamację na nieprawidłowości w rejestrze wyborców, w szczególności w sprawie: (…) 4) ujęcia w rejestrze wyborców osoby, która nie zamieszkuje stale na obszarze gminy.” W par. 2 wspomnianego art. 22 KW napisano natomiast, że: „Reklamację wnosi się pisemnie lub ustnie do protokołu.” Oczywiście w przypadku, gdy chodzi o gminę miejską Przemyśl w miejsce wójta należy sobie „wstawić” prezydenta Przemyśla i już wiadomo, do kogo należy się skierować. Jeśli zatem ktoś ma przekonanie, że wspomniani przez nas radni, ale jacyś inni z przemyskiej Rady Miejskiej nie mieszkają tak naprawdę w Przemyślu, to powinien udać się do prezydenta Roberta Chomy ze wspomnianą przez KW reklamacją, którą ten z mocy prawa będzie musiał rozpatrzyć. (Super Nowości 24)

Reklama