Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 10.11-16.11.2014 r.

• Dwóch byłych ochroniarzy jednego z wielkopowierzchniowych sklepów w Przemyślu okradało sklep ze sprzętu elektronicznego. Sprzedawali go potem na największym w kraju portalu aukcyjnym. Konto założyli na podstawie fałszywego dowodu tożsamości, którego właścicielem był nieżyjący bezdomny, znaleziony w wąwozie nieopodal osiedla Rycerskie pod koniec września br. O sprawie zwłok bezdomnego mężczyzny informowaliśmy w nr 39 ŻP (24 września br.). Naprzeciw II Liceum Ogólnokształcącego im. prof. Kazimierza Morawskiego przy ulicy Glazera w Przemyślu znajduje się wjazd na jedną z kilku wewnętrznych dróg osiedla Rycerskie. Zaraz za stacją transformatorową jest ścieżka prowadząca w dół, przez wąwóz, którą mieszkańcy skracają sobie drogę, chcąc dotrzeć m.in. do ulicy Grunwaldzkiej. Jeden z mieszkańców osiedla chadzał tamtędy niemal codziennie. 19 września br. dokonał makabrycznego odkrycia. Znalazł rozkładające się ludzkie ciało. 25 września odbyła się sekcja zwłok. Prokuratorzy prowadzili także czynności w sprawie ustalenia tożsamości mężczyzny, nie znaleziono bowiem przy nim żadnego dokumentu. Śmierć mężczyzny nie nastąpiła przy udziale osób trzecich. Okazało się, że był to Andrzej H. - bezdomny mieszkający kiedyś w Reczpolu. Mniej więcej w tym samym czasie z zaplecza jednego ze sklepów wielkopowierzchniowych w Przemyślu ginął sprzęt elektroniczny. Był tam dostarczany samochodami ciężarowymi. Na początku października br. wszystko się wyjaśniło. (Życie Podkarpackie)

Reklama