Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 20.10-26.10.2014 r.

• Sąd Apelacyjny unieważnił postanowienie przemyskiego sądu o zakazie kolportowania wyborczej ulotki. Rzeszowski Sąd Apelacyjny, orzekając w trybie wyborczym, uznał w środę (22 października) za zasadne zażalenie KWW Rafała Oleszka „Przyszłość Przemyśla” na postanowienie przemyskiego sądu dotyczące ulotki wyborczej. Zaprzestania jej kolportowania, przeprosin oraz wpłaty na rzecz „Caritasu” domagał się KWW Roberta Chomy „Porozumienie dla Przemyśla” podnosząc, że zawiera ona manipulacje i nieprawdziwe informacje mające na celu zdyskredytowanie w oczach wyborców aktualnego prezydenta Przemyśla starającego się o reelekcję. Decyzja rzeszowskiego sądu jest ostateczną w trybie wyborczym. Robert Kazimir, szef sztabu wyborczego Roberta Chomy, na razie jej nie skomentował. - Nie mamy jeszcze uzasadnienia tego postanowienia - zauważył. - Będzie uzasadnienie, będzie komentarz - zapowiedział. Pozew komitetu wyborczego Chomy przeciw komitetowi Oleszka wpłynął do przemyskiego sądu w zeszłym tygodniu. - Kolportowana przez komitet pana Oleszka ulotka zawiera manipulację i nieprawdę - mówił nam wówczas R. Kazimir. Chodziło głównie o zestawienie zdjęć kolorowych mających ma ulotce przedstawiać to, co miało być w Przemyślu, według obietnic obecnego prezydenta, Roberta Chomy, z czarno-białymi fotografiami przestawiającymi to, co, według komitetu Oleszka, jest faktem. Komitet Chomy miał także zastrzeżenia do podanych w ulotce zarobków prezydenta. Pozew ten został oddalony z przyczyn formalnych, ale komitet Chomy odwołał się od tego stanowiska sądu i ten pozwem się zajął. Postanowienie było korzystne dla aktualnego prezydenta i jego sztabu: komitet Oleszka miał zaprzestać kolportowania ulotki i wpłacić na konto „Caritasu” 1000 złotych oraz przeprosić aktualnego włodarza miasta. Z taką decyzją sądu w Przemyślu nie zgodził się komitet Oleszka i złożył na nią zażalenie do Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie. W środę (22 października) rzeszowski sąd unieważnił postanowienie przemyskiego sądu. Nie znamy jeszcze uzasadnienia tego stanowiska sądu i nie otrzymał go jeszcze w formie pisemnej komitet Chomy. - Trudno mi skomentować postanowienie sądu, którego nie słyszałem, ani nie miałem jeszcze okazji przeczytać - powiedział nam Robert Kazimir, szef sztabu wyborczego R. Chomy, zapowiadając, że komitet aktualnego włodarza Przemyśla nie zamierza wnosić skargi kasacyjnej w tej sprawie. Rafał Oleszek, który ma powody do zadowolenia, wypowiada się jednak w tonie innym niż entuzjastyczny. - To przykre, że pan prezydent Choma zamiast coś jeszcze zrobić w tej kadencji dla Przemyśla i jego mieszkańców, skupia się na straszeniu sądami kontrkandydata do fotela prezydenta, absorbuje sądy taką sprawą i marnuje na nią pieniądze podatników - powiedział nam Rafał Oleszek. - Ze swej strony mogę powiedzieć, że cieszę się, że ta sprawa, którą zakończyła ostatecznie decyzja trzyosobowego składu sędziowskiego została zamknięta i możemy nadal prowadzić kampanię wyborczą - dodał. (Super Nowości 24)

Reklama