Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 11.11-17.11.2013 r.

• Właściciel skupu złomu w Przemyślu oraz dwaj klienci odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci znaleźli amunicję całkiem przypadkowo w trakcie wykonywania czynności służbowych. Podczas bliższych oględzin stwierdzili, że są to łuski posiadające spłonki. Właściciel skupu nie posiadał stosownego pozwolenia na ich posiadanie. 27-latek został zatrzymany. Zeznał, że niebezpieczne przedmioty przyniosło dwóch klientów. Jednym z nich był 55-letni mieszkaniec Przemyśla. W jego mieszkaniu funkcjonariusze również ujawnili amunicję. Drugi klient zbywający łuski to 42-letni mieszkaniec pow. jarosławskiego. Wszyscy odpowiedzą za posiadanie amunicji bez wymaganego zezwolenia.

• 42-letni Ukrainiec usiłował wywieźć z Polski bmw 520 warte 45 tys. złotych. Podczas kontroli okazało się, że samochód jest kradziony. Do przekroczenia polsko–ukraińskiej granicy Ukrainiec wybrał przejście w Medyce.
- Strażnicy, w trakcie kontroli dokumentów pojazdu, stwierdzili rozbieżność nr VIN z danymi w dowodzie rejestracyjnym. To była przesłanka do skierowania kierowcy pojazdu wraz z samochodem do kontroli szczegółowej na tzw. drugiej linii – informuje Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej. Po sprawdzeniu w komputerowych bazach danych okazało się, że samochód został skradziony w Wielkiej Brytanii i jest poszukiwany przez Interpol. Dowód rejestracyjny, którym posługiwał się Ukrainiec, był podrobiony.

• Nietrzeźwego kierowcę autobusu zauważyli na dworcu PKS w Przemyślu podróżni. Na miejsce wezwano Inspekcję Transportu Drogowego. Inspektorzy o całej sprawie powiadomili policjantów. Okazało się, że 49-letni mężczyzna siedzący za kierownicą ma 0,72 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W chwili zatrzymania mieszkaniec pow. przemyskiego podjeżdżał do przystanku, gdzie mieli wsiąść pasażerowie chcący jechać do Nienadowej. Funkcjonariusze ustalają, czy kierowca wykonał wcześniej jakiś kurs - końcowy efekt postępowania wpłynie na kwalifikację karną popełnionego przez mężczyznę przestępstwa.

• Prawie 1400 podrabianych towarów zatrzymali celnicy i strażnicy graniczni podczas kontroli przemyskiego bazaru. Wśród 1385 zatrzymanych przedmiotów były podrobione wyroby znanych firm. M.in. Adidas, Nike, Puma, Gucci, Levis i Tomy Hilfiger.
- W związku z tym, że wykryte towary oznaczone były chronionymi znakami towarowymi, a celnicy podejrzewają, że są to towary nieoryginalne, zostały one zabezpieczone do dalszego postępowania. Łącznie wszczętych zostało 6 spraw karnych skarbowych – informuje przemyska Izba Celna.

• Dwaj 17-latkowie z Przemyśla przez kilkanaście miesięcy niszczyli elewacje budynków i obiektów publicznych malując po nich graffiti. Policjanci odbierali zgłoszenia od właścicieli budynków i skrupulatnie zbierali informacje o graficiarzach. Ich praca nie poszła na marne - kilka dni temu ustalili, kto odpowiada za malowanie elewacji.
- Młodzi ludzie przyznali się do wykonania blisko 30 rysunków - informuje asp. Bogusława Sebastianka z KMP w Przemyślu. W ich miejscach zamieszania funkcjonariusze zabezpieczyli kilkadziesiąt puszek z farbami, wzory podpisów oraz szablony rysunków. Pokrzywdzeni wyceni straty na 20 tys. zł. Akta z materiałami zgromadzonymi w sprawie dwóch 17-latków zostaną skierowane do sądu rodzinnego.

Reklama