Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 14.11-20.11.2011 r.

• Do niecodziennego wypadku doszło w poniedziałek na ul. Buszkowickiej. Jeden z jego uczestników trafił do szpitala. Po zmroku 40-letni rowerzysta jadąc nieoświetlonym jednośladem, nie dostrzegł nadchodzącego z przeciwka pieszego i uderzył w niego. Pierwszy z wymienionych przewrócił się na jezdnię, drugi zaś wezwał do niego pomoc lekarską i policjantów.Jak się później okazało, obaj byli nietrzeźwi. Kierujący rowerem miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

• Brak ostrożności to przypuszczalna przyczyna groźnie wyglądającej kolizji i poważnego wypadku. Do obu doszło w sobotnie przedpołudnie. Na ulicy Lwowskiej w Przemyślu siedząca za kierownicą peugeota 16-latka, włączając się do ruchu, doprowadziła do zderzenia z alfa romeo. Na szczęście skończyło się na stratach materialnych. - Młoda kierująca i jej pasażerka trafiły do szpitala na badania - informuje asp. Mirosław Dyjak z tutejszej policji. - Wkrótce mogły go opuścić, ponieważ nie odniosły poważnych obrażeń. Długie leczenie czeka natomiast 83-letniego mężczyznę, który ucierpiał (uraz rąk i nóg) w wypadku w Brylińcach w gminie Krasiczyn. Poszkodowany podróżował bmw prowadzonym przez 20-latka. Na łuku drogi, pojazd, jadąc prawdopodobnie z nadmierną prędkością, wypadł z niej i przewracając się do góry kołami, utkwił w rowie przy ścianie lasu. Uszkodzony samochód wyciągnęli strażacy. (Życie Podkarpackie)

• Trzech sprawców przestępstwa zatrzymanych na gorącym uczynku po błyskawicznej akcji funkcjonariuszy Wydziału Wywiadowczo – Interwencyjnego przemyskiej komendy. W niedzielę około godziny 4 nad ranem mieszkańcy Przemyśla zaniepokojeni hałasem dobiegającym z pobliskiej ulicy poprosili o pomoc policjantów. Strzegący porządku na terenie miasta niemal natychmiast pojawili się na ulicy Grunwaldzkiej. Dojeżdżając w wskazane miejsce, zauważyli trzech młodych ludzi wyładowujących swą energię na skrzynce elektrycznej. Zaskoczeni sprawcy zostali zatrzymani. Wstępne oględziny pozwoliły na stwierdzenie, że agresywni młodzieńcy idąc wzdłuż ulicy uszkodzili cztery skrzynki osłaniające łącza energetyczne. Przedstawiciel pokrzywdzonej firmy oszacował straty na łączną kwotę 8 tysięcy złotych. Resztę nocy sprawcy spędzili w policyjnych aresztach. To mieszkańcy Przemyśla i okolic w wieku od 17 do 18 lat. Jak ustalono w chwili zdarzenia byli nietrzeźwi. W organizmie jednego z 17-latków urządzenie wskazało blisko 2 promile alkoholu. Jeszcze tego samego dnia, po wytrzeźwieniu wandale usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa, zagrożonego karą do 5 lat pozbawienia wolności. Wszyscy przyznali się do winy, złożyli wyjaśnienia i wnioski o dobrowolne poddanie się karze. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

Reklama