• Policjanci zajmujący się przestępczością narkotykową prowadzili sprawę, której "bohaterami" są mieszkańcy jednej z miejscowości w okolicach Przemyśla. Według wiedzy funkcjonariuszy, w okresie od maja do lipca, 21–latek co najmniej kilkunastokrotnie częstował marihuaną trzech 16–latków. W trakcie czynności, które wykonano w ramach postępowania zgromadzono dowody, które pozwoliły na zatrzymanie i przedstawienie zarzutu popełnienia przestępstwa młodemu człowiekowi. Podejrzany, przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Wobec mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju. Ponieważ zatrzymany udzielał środki odurzające nieletnim grozi mu wyższa kara pozbawienia wolności, nawet do 8 lat. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Wkrótce sąd dla nieletnich zajmie się sprawą dwóch młodych mieszkańców powiatu przemyskiego. 14-latkowie dopuścili się kilkunastu kradzieży. W ich zainteresowaniu znajdowały się plastikowe emblematy z logo umieszczone na karoseriach pojazdów. Korzystając z nieobecności właścicieli, odrywali tego typu elementy z zaparkowanych samochodów. Działając w ten sposób, w przeciągu trzech miesięcy, spowodowali straty na łączną kwotę przekraczającą tysiąc złotych. Młodzi ludzie zostali przesłuchani jako sprawcy czynów karalnych. W trakcie czynności wyjaśnili, że elementy trafiały do ich kolegi, który je zbiera. W konsekwencji takiego zachowania 15-letni kolekcjoner odpowie przed sądem rodzinnym za paserstwo. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Dostawczy volkswagen okazał się zbyt wysoki, aby przejechać drogą wiodącą pod mostem Orląt Przemyskich. Jadący Wybrzeżem Jana Pawła II, 21 – letni kierowca dostawczego volkswagena nie zastosował się do znaku, który zabraniał przejazdu pojazdom wyższym niż 2,1 metra. Wysoka konstrukcja części ładunkowej zahaczyła o przęsło mostu, poważnie uszkadzając samochód. Jak tłumaczył pracującym na miejscu policjantom, zdał się na samochodową nawigację, która poprowadziła go tą drogą. Z całą pewnością nie wziął pod uwagę tego, że urządzenie nie uwzględnia wysokości pojazdu oraz tego typu ograniczeń jakie mogą wystąpić na trasie przejazdu. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym. (Super Nowości 24)