Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 31.05-06.06.2010 r.

• Do 3 lat więzienia i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat grożą 48-latkowi z gminy Fredropol. W nocy z 31 na 1.06 mężczyzna kierując fordem potrącił pieszego na ulicy Słowackiego w Przemyślu. Ten doznał złamania nogi. Okazało się, że 48-latek był nietrzeźwy. W organizmie miał prawie 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, które teraz może stracić nawet na 10 lat.

 • Myśliwy nieumyślnie zastrzelił Dariusza Szady z Przemyśla w 2007r. Myślał, że celuje do dzika. Sąd uznał go za winnego nieumyślnego spowodowania śmierci i skazał na 2 lata więzienia.
- Ten wyrok nie zwróci życia mojemu ukochanego mężowi i ojcu naszych dzieci, ale pozwala wierzyć w sprawiedliwość – mówiła wzruszona Beata Szady wychodząc dzisiaj z Sądu Rejonowego w Jarosławiu. – Szkoda tylko, że tak długo przyszło na nią czekać - dodała zasmucona. Do dramatu doszło 22 lutego 2007 roku. Dariusz Szady w towarzystwie psa spacerował po lesie w okolicach Korczowej. Tam na dziki samotnie polował Henryk W. z Koła Łowieckiego "Ryś” w Przemyślu. Kiedy je dostrzegł, wycelował i wystrzelił. Kilka minut później zamiast zwierzęcia znalazł martwego człowieka. Podczas pierwszego procesu uniewinniono go od zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny, ale po apelacji wyrok uchylono, a sprawa trafiła do ponownego rozpatrzenia w pierwszej instancji.
- Bez wątpienia proces ma charakter poszlakowy – podkreślała w mowie oskarżycielskiej prokurator Grażyna Krzyżanowska. – Nie zmienia to jednak faktu, że zebrane dowody, połączone ze sobą dają obraz całości i wskazują na winę Henryka W. Obrońcy myśliwego: mec. Tomasz Ostafil i Antoni Podolec domagali się jego uniewinnienia. Twierdzili, że brak jest jednoznacznych dowodów na to, że śmiertelny strzał padł właśnie z "kniejówki” ich klienta (biegli dopuścili jedynie taką możliwość). Ponadto dowodzili, że gdyby nawet przyjąć, że ową kulę wystrzelił jednak oskarżony, to w trakcie lotu – co wykazało postępowanie – nastąpił rykoszet. Tak, więc doszło do nieszczęśliwego wypadku. Pomimo tych argumentów sędzia Rafał Puchalski uznał Henryka W. za winnego zarzucanego mu czynu i skazał na 2 lata pozbawienia wolności. Polecił mu również zapłacić 50 tysięcy zł zadośćuczynienia dla rodziny Dariusza Szady. W ocenie sądu, oskarżony naruszył zasady bezpiecznego polowania. Wyrok nie jest prawomocny. Obrońcy Henryka W. czekają na pisemne uzasadnienia orzeczenia. Rozważają wniesienie apelacji.

 • Policja wyjaśnia okoliczności wypadku na ul. Lwowskiej w Przemyślu. Bus zderzył się tam z osobowym oplem. 3 osoby zostały ranne. Po południu bus jadący z Przemyśla w stronę Medyki zderzył się z wyjeżdżającym z bocznej ulicy oplem astrą. Wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że kierowca astry wymusił pierwszeństwo na jadącym prawidłowo busie. Do szpitala trafiły 3 osoby. Dwóch kierujących i pasażer opla. Obrażenia kierowców okazały się niegroźne. Opuścili już lecznicę. Na obserwacji pozostał pasażer opla.

 • Policjanci zatrzymali trzech mieszkańców Przemyśla w wieku 15, 18 i 20 lat , którzy w jednym ze sklepów na terenie gminy Bircza ukradli około 1000 złotych. Sprawcy, wykorzystując chwilową nieuwagę personelu, zabrali pieniądze i odjechali samochodem. Podjęte natychmiastowe działania Policji doprowadziły do ich zatrzymania i odzyskania skradzionych pieniędzy. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Policjanci Wydziału Kryminalnego potrzebowali tylko kilku dni na ustalenie sprawców kradzieży z włamaniem do jednego z mieszkań w Przemyślu. Kilka dni wcześniej mieszkaniec Przemyśla powiadomił policjantów włamaniu do mieszkania. Złodzieje wykorzystując nieobecność domowników wybili szybę w oknie, weszli do wnętrza i zabrali telefon komórkowy. Policjanci ustalili i zatrzymali sprawców tego włamania - dwóch mieszkańców Przemyśla w wieku 25 i 28 lat. Odzyskano skradziony telefon komórkowy z ładowarką, wyceniony przez właściciela na kwotę 184 zł. Sprawcom kradzieży z włamaniem grozi surowa odpowiedzialność karna, bo przestępstwo jakiego się dopuścili zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali kobietę, która sprzedawała podrabianą odzież. Wartość rynkowa zabezpieczonego towaru wynosi 4741 złotych. Policjanci kontrolujący teren bazaru w Przemyślu przy ulicy Wilsona zatrzymali 36-letnią obywatelkę Ukrainy, która na stoisku handlowym oferowała do sprzedaży odzież z podrobionymi znakami towarowymi znanych marek. Wartość zabezpieczonego towaru wynosi ponad 4700 zł. Za wprowadzanie do obrotu towarów posiadających podrobione, chronione prawem znaki towarowe, zatrzymanej grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienie wolności do dwóch lat oraz przepadek zabezpieczonego towaru. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

Reklama