Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 31.08-06.09.2009 r.

• Większość uczestników pamiętnych burd na ulicach Przemyśla chce dobrowolnie poddać się karze. Prokuratura zakończyła dzisiaj pierwsze dochodzenie i zapowiada, że wkrótce sporządzi kolejne akty oskarżenia. Koniec marca br. Prezydent Przemyśla uznaje, że stadion miejscowej Polonii, na którym planowane są derby z Czuwajem nie spełnia wymogów bezpieczeństwa. Mecz odbywa się bez publiczności. W tym czasie na ulicach miasta dochodzi do gwałtownych starć policji z pseudokibicami obu drużyn. W ich wyniku zatrzymanych zostaje 116 osób. 21 z nich sąd w trybie przyśpieszonym skazuje na kary od 7 do 30 dni aresztu i wymierza im grzywny. Dodatkowo niektórzy mają zakazy stadionowe.
- Każdy, kto złamał prawo poniesie konsekwencje - zapowiadał tuż po zajściach mł. insp. Bogusław Szydłowski, zastępca komendanta miejskiego policji w Przemyślu. - Dysponujemy nagraniami z monitoringu. To tylko kwestia czasu, kiedy kolejni chuligani będą pociągnięci do odpowiedzialności karnej. O tym, że deklaracje policji nie są bez pokrycia teraz przekonają się kolejni uczestnicy marcowych burd.
- Właśnie zakończyliśmy jedno z dochodzeń - mówi Marek Ochyra, szef Prokuratury Rejonowej w Przemyślu. - Aktem oskarżenia objęto 31 kibiców Polonii. Postawiono im zarzut czynnego udziału w zbiegowisku. 24 oskarżonych wyraziło gotowość dobrowolnego poddania się karze. W zależności od stopnia winy będzie to pozbawienie wolności w zawieszeniu, grzywny do 5 tysięcy złotych lub ograniczenie wolności z obowiązkiem pracy na cele społeczne.
- Ale to jeszcze nie koniec sprawy pamiętnych derbów - podkreśla prokurator Ochyra. - Niebawem skierujemy do sądu kolejne akty oskarżenia przeciwko uczestnikom zbiegowiska, których podejrzewamy o niszczenie mienia i czynną napaść na policjantów.

Reklama