Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 13.07-19.07.2009 r.

• Dobry Wojak Józef Szwejk jest bohaterem przygodowej gry planszowej, która w tym roku będzie promować Przemyśl. Idea gry "Dobry Wojak Szwejk i Wehikuł Czasu Wincentego Swobody” jest prosta. Gracze, przy pomocy pionków i kostki, wędrują po planszy z poczciwym żołnierzem i zwiedzają przemyskie zabytki i różne zakątki.
- Co najmniej dwa miasta w Polsce mają już swoje planszówki, ale nasza jest lepsza pod kilkoma względami. Pokazuje więcej informacji interesujących turystę. Pozwala poznać prawdziwe i legendarne postacie oraz zobaczyć, jak wyglądają najbardziej niesamowite miejsca – mówi Jan Jarosz, naczelnik Wydziału Kultury, Promocji i Turystyki Urzędu Miejskiej w Przemyślu. Oprócz planszy do gry dołączone są cztery pionki i kostka. Zawodnicy odwiedzają m.in. Wieżę Zegarową, Rynek, Zamek Kazimierzowski. Uważają, aby nie natchnąć się na patrol żandarmerii, strażnika lochów albo żartownisia. Scenariusz gry ułożył Janusz Berger, partner w warszawskim Studiu Architektury Marki Parspektywa. Projekt graficzny wykonał Daniel de Latour.
- Scenariusz i projekt graficzny gry potraktowaliśmy z przymrużeniem oka, tak aby dawała graczom jak najwięcej frajdy, a przy okazji przedsmak atrakcji turystycznych miasta – mówi Robert Choma, prezydent Przemyśla. Co o przemyskiej grze sądzą eksperci?
- Każdy niestandardowy pomysł powoduje skupienie uwagi części grupy docelowej. Warto zwrócić uwagę, że pewne nowatorskie rozwiązania jak np. "Noc Muzeów" z czasem powszechnieją. Gry także nie są aż taką nowością, choć zależy to od formy. Lepszą od gry planszowej byłaby gra interaktywna, tak jak to było zorganizowane w Warszawie. A gra planszowa może być częścią takiej zabawy interaktywnej - co ma większy wymiar promocyjny – twierdzi Katarzyna Draba, rzecznik Polskiej Organizacji Turystycznej.
- Powstały już gry w mieście, gdzie trzeba odkrywać, a przez to poznawać poszczególne miejsca. W tym przypadku mamy szansę na poznanie zanim się jeszcze tam znajdziemy, co jest niewątpliwym atutem. Ważne by wykorzystywać tak, jak w przypadku Szwejka motywy przewodnie i zarazem symboliczne i tworzyć żyjącą legendę miasta a Przemyśl ma pomysł na siebie i skutecznie go realizuje - dodaje Katarzyna Draba.

Reklama