• Przedstawiciele kilku organizacji społecznych podpisali się pod apelem o zachowanie zabytkowego mostu kolejowego w Przemyślu. Chcą, aby pozostał i pełnił funkcje muzealną, komunikacyjną i rekreacyjną. Spółka PKP planuje wybudować nowy most, a dotychczasowy rozebrać. Chodzi o most kolejowy nad Sanem, w centrum Przemyśla. W najbliższych latach wysłużona konstrukcja ma zostać zastąpiona nowoczesnym mostem, spełniającym wymagania współczesnej kolei. PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły przetarg na "zaprojektowanie i wykonanie robót dla przebudowy mostu". 5 marca minął termin przyjmowania ofert.
- W 2016 r., gdy pojawiły się plany wyburzenia mostu, rozpoczęliśmy z grupą znajomych starania o jego zachowanie. Od tego czasu w mieście zakorzeniła się idea, aby na jednej części urządzić kładkę pieszo-rowerową. Dowiedzieliśmy się, że kolej planuje wyburzyć jedną część mostu, wschodnią. Nie możemy do tego dopuścić. Most jest zabytkiem w całości i usunięcie połowy byłoby jego okaleczeniem - mówi Błażej Wilk ze Stowarzyszenia MOST. Co proponują społecznicy?
- Pojawił się pomysł Mariusza Sidora, aby na tej części, która nie będzie potrzebna dla ruchu pieszo-rowerowego, zorganizować muzeum. Wtedy koncepcja wydawała się dość fantastyczna, jednak dzisiaj zaczyna nabierać realnych kształtów. Uzyskaliśmy wsparcie Jana Jarosza, dyrektora Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej. Chce w ten projekt wejść, chce przejąć most na stan MNZP i starać się o pieniądze na organizację tam muzeum - mówi Wilk. Przedstawiciele kilku organizacji społecznych wystosowali apel do przemyślan o poparcia działań. Wkrótce będzie dostępny w Internecie i tam będzie go można podpisać.