Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 10.10-16.10.2016 r.

• Wojskowi przejmą przemyski szpital? - Odwiedzam w dawnym Szpitalu Miejskim wujka i od personelu dowiaduję się, że wnet będzie likwidacja oddziału, na którym przebywa, a potem całej placówki - opowiada telefonujący do nas Czytelnik. - Wiem z pewnego źródła, że MON chce z powrotem przejąć część dawnego 114. Szpitala Wojskowego w Przemyślu i powtórnie uczynić zeń placówkę resortową - informuje nas osoba podająca się za dobrze zorientowaną w temacie szpitala przy ul. Słowackiego. Co na te rewelacje mówi wicemarszałek Stanisław Kruczek? - Byłoby idealnie, gdyby MON przejęło część dawnego 114. Szpitala Wojskowego w Przemyślu - podkreślił nasz rozmówca, który o rzekomych rozmowach ministerstwa z Urzędem Marszałkowskim miał się dowiedzieć już dwa miesiące temu. - Wojsko ma zamiar utworzyć w Przemyślu Batalion Obrony Terytorialnej, więc resortowa placówka byłaby mu bardzo potrzebna - przekonywał. Taka wiadomość niewątpliwie ucieszyłaby pracowników szpitala przy ul. Słowackiego, bo choć Zarząd Województwa Podkarpackiego wciąż powtarza, że wykonywanie dotychczas „ruchy” związane z łączeniem go z Wojewódzkim Szpitalem przy ul. Monte Cassino nie zmierzają do likwidacji, jakoś ich to nie przekonuje. - Ciągle słyszymy, że wszystko jest pod kontrolą i tak jak ma być, ale czujemy się niepewnie - mówią. - Miały powstawać nowe oddziały przy ul. Słowackiego, na przykład geriatryczny, ale jakoś nie powstają, tylko chodzą słuchy o likwidacji wewnętrznego - zauważają. Okazuje się, że MON nie prowadziło z Zarządem Województwa Podkarpackiego rozmów o przejęciu szpitala przy ul. Słowackiego. Tak nas poinformował odpowiedzialny za lecznictwo w regionie członek Zarządu Województwa Podkarpackiego, Stanisław Kruczek. Na pytania dotyczące likwidacji oddziałów przy ul. Słowackiego wicemarszałek Kruczek odpowiedział: - Zasadniczo połączenie szpitali nie oznacza likwidacji. Oddziały, które służą do zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych mieszkańców będą zachowane. Łączenie w procesie zaproponowanym przez Zarząd Województwa ma na celu zabezpieczenie potrzeb zdrowotnych mieszkańców subregionu przemyskiego, ale i również zabezpieczenie interesów pracowników łączonych szpitali. Proces trwa od września 2015 roku i jak dotychczas nie było zwolnień grupowych w łączonych podmiotach. Odejście na emerytury osób, które pracowały pomimo osiągnięcia wieku emerytalnego dało oszczędności ponad 2 milionów złotych - poinformował. (Super Nowości 24)

Reklama