Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 19.10-25.10.2015 r.

• Będą większe bonifikaty na miejskie mieszkania? Na środowej sesji przemyskiej Rady Miejskiej radni zdecydują, czy przemyślanie będą mogli wykupić zajmowane przez siebie miejskie mieszkania z większymi niż dotychczas bonifikatami. Temat zainicjowany przez grupę radnych niejako „odżył”, bo w poprzedniej kadencji był wielokrotnie poruszany przez ówczesną opozycję. Teraz ta opozycja już opozycją nie jest i wiele wskazuje na to, że tym razem uda się pomysł przeforsować. Bonifikaty, z którymi można było kupić zajmowane przez siebie mieszkanie miejskie, zmniejszały się cyklicznie. Kto złożył wniosek o wykup do końca 2012 roku, mógł liczyć na 80 proc. zniżki, ale już wniosek złożony do końca 2013 roku uprawniał do 70-proc. bonifikaty, a złożony do końca zeszłego roku do 60-proc. Każdy, kto zawnioskował o wykup zajmowanego przez siebie lokalu komunalnego po 1 stycznia tego roku, musiał już zapłacić połowę ceny. Grupa radnych postanowiła to jednak zmienić. Projekt nowej uchwały zakłada, że 80-procentowa bonifikata będzie przysługiwać najemcy, który złoży wniosek o wykup do 30 czerwca przyszłego roku. Na jeszcze większą zniżkę, bo 95-procentową, będą mogli liczyć ci przemyślanie, którzy zajmują lokale komunalne należące do wspólnot mieszkaniowych, w których mieszkań miejskich jest nie więcej niż trzy. O ile uchwała „przejdzie” w całości, niektórzy będą mogli kupić zajmowane lokale z 85-procentową bonifikatą. Dotyczyć będzie to tych najemców, którzy mieszkają w budynkach, gdzie wszystkie lokale są komunalne, a chęć wykupu zadeklaruje tylu chętnych, że miasto straci większość udziałów. Kto jednak nie złoży wniosku do końca czerwca przyszłego roku, znów będzie mógł liczyć tylko na 50 proc. zniżki. Projekt uchwały najbardziej chyba poza najemcami ucieszył przewodniczącego Rady Miejskiej Przemyśla, Władysława Bukowskiego (PiS) oraz wiceprzewodniczącego z ramienia SLD, Janusza Zapotockiego, bo to oni jako radni opozycyjni w poprzedniej kadencji walczyli o większe bonifikaty na komunalne lokale. Wówczas, jako opozycja nie mogli jednak tego przeforsować, a teraz, gdy PiS jest w koalicji z prezydenckim „Porozumieniem dla Przemyśla” i współrządzi miastem, jest szansa, że uda się ulżyć przemyślanom chętnym do wykupu mieszkań od miasta. (Super Nowości 24)

Reklama