Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 09.06-15.06.2014 r.

• Do zdarzenia drogowego, do którego doszło tuż po godzinie 14 na skrzyżowaniu ulic Słowackiego i Piastowskiej. W okolicy remontowanego odcinka drogi doszło do zderzenia osobowej toyoty z bmw. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zdarzenia doszło tuż po tym jak 22-letnia kierująca toyotą wyjechała z drogi podporządkowanej. W tym czasie, znajdujący się za kierownicą bmw 43-letni mężczyzna, wykonywał manewr wyprzedzania pojazdów oczekujących na możliwość wjazdu na remontowany odcinek drogi. Na wskutek uderzenia ucierpiały dwie pasażerki bmw. Z obrażeniami głowy i tułowia trafiły do szpitala. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• 08.06. policjanci z przemyskiego wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli w Zalesiu kierującego fiatem brava. W czasie kontroli drogowej policjanci wyczuli od 34-letniego kierującego woń alkoholu. Badanie trzeźwości potwierdziło, że mieszkaniec powiatu przemyskiego jest pijany. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna przewoził w swoim samochodzie trójkę dzieci, które siedziały niezabezpieczone na tylnym siedzeniu. Jak wynika z policyjnych ustaleń mężczyzna kolejny już raz wsiadł za kierownicę w stanie nietrzeźwości, czym złamał obowiązujący go zakaz prowadzenia pojazdów. W tym przypadku 34-latek będzie odpowiadał w ramach tzw. zaostrzenia odpowiedzialności karnej. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Przed Sądem Okręgowym w Przemyślu zakończyła się sprawa zabójstwa w jednym z tutejszym mieszkań przy ulicy Siemiradzkiego. Oskarżony o nie usłyszał wyrok 10 lat pozbawienia wolności. Do dramatu doszło w nocy z 7 na 8 stycznia 2013 roku. Według śledczych, 27-letni Bogusław S. działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia Jerzego W., kilkakrotnie uderzył go w głowę taboretem, co spowodowało liczne obrażenia, m.in. mózgu i przyczyniło się do jego śmierci. Wcześniej wspólnie pili alkohol. Po dokonaniu zbrodni jej sprawca położył się spać, a następnego dnia, kiedy zobaczył leżące na podłodze ciało kompana, nakrył je kołdrą i wyszedł z mieszkania. Wkrótce został też zatrzymany przez policjantów, którzy już wcześniej poszukiwali go w celu doprowadzenia do aresztu w związku z niezapłaconą grzywną. W trakcie śledztwa oskarżony nie potrafił wyjaśnić, dlaczego dopuścił się zabójstwa. Argumentował jedynie, że był pod silnym wzburzeniem. W mowie końcowej wyznał, że bardzo żałuje tego, co zrobił. Sąd Okręgowy w Przemyślu uznając go za winnego zarzucanego czynu skazał go na karę 10 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny. (Życie Podkarpackie)

• Podczas szczegółowej kontroli wjeżdżającego do Polski przez przejście graniczne w Medyce Renault Scenic funkcjonariusze Służby Celnej wykryli ponad 1,7 tys. paczek papierosów bez krajowych znaków akcyzy. Kontrabanda była schowana w podłodze pojazdu. Wartość przemycanych papierosów oszacowano na około 20 tys. zł. Kierowca odpowie w postępowaniu karno skarbowym. Papierosy i przygotowany do przemytu samochód zostały zatrzymane. (Życie Podkarpackie)

• Powiększyła się lista zarzutów zatrzymanego kilka dni temu sprawcy uszkodzenia samochodu na ulicy Słowackiego w Przemyślu. Okazało się, że młody mężczyzna w ciągu jednej nocy zniszczył pięć samochodów. Po zatrzymaniu mężczyzny policjanci z przemyskiej komendy ustalili kolejnych czterech pokrzywdzonych, którzy zaparkowali swoje pojazdy przy ulicy Słowackiego. Łączna suma strat oszacowanych przez właścicieli samochodów wyniosła ponad 1300 złotych. Jak ustalili funkcjonariusze, 23-latek w ciągu jednej nocy kopiąc nogą w samochody, dokonał uszkodzenia pięciu aut. Za popełnione przestępstwo mężczyzna usłyszał zarzut i złożył wyjaśnienia. Za umyślne uszkodzenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. (Życie Podkarpackie)

• Ponad 7 tys. złotych były warte podrabiane ubrania, buty i kosmetyki, które chciała sprzedać trójka Ukraińców. Ich plany pokrzyżowała wspólna kontrola strażników granicznych i celników. Funkcjonariusze skontrolowali bazar przy ul. Wilsona w Przemyślu.
- W trakcie działań zatrzymano troje obywateli Ukrainy, którzy oferowali do sprzedaży artykuły odzieżowe i kosmetyki z zastrzeżonymi znakami towarowymi. W zarekwirowanej odzieży dominowały marki Adidas, Nike, Tommy Hilfiger, a w kosmetykach podróbki La Coste, Dolce Gabbana, Gucci, Calvin Klein, Versace, Armani, Christian Dior, Nina Ricci, Elizabeth Arden, Carolina Herrera, Hugo Boss. Łączna wartość zajętego towaru to około 7 tys. złotych - informuje Bieszczadzki Oddział Strazy Granicznej. Zabezpieczono również ubrania warte ok. 3,5 tys., złotych oraz papierosy o wartości ok. 1,8 tys. złotych. Nikt się nie przyznał do własności tych rzeczy. Tego samego dnia funkcjonariusze skontrolowali zielony rynek przy ul. Sportowej. Tutaj zatrzymano Ukraińca, który handlował metalową i szklaną biżuterią. Nie miał pozwolenia na prowadzenie tego rodzaju działalności. Ukraińców czekają postępowania karno - skarbowe. Zostali zobowiązani do opuszczenia Polski.

Reklama