• Prawie 400 podrobionych ubrań, butów i kosmetyków znaleźli celnicy w trakcie kontroli targowiska. Były to wspólne działania Izby Celnej i Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Zatrzymanych zostało 352 sztuki ubrań i butów oraz 39 sztuk kosmetyków. Były to rzeczy oznaczone chronionymi znakami towarowymi znanych firm.
- W związku z tym, że wykryte towary oznaczone były chronionymi znakami towarowymi, a celnicy podejrzewają, że są to towary nieoryginalne, zostały one zabezpieczone do dalszego postępowania - informuje Edyta Chabowska, rzecznik Izby Celnej w Przemyślu. Funkcjonariusze wszczęli trzy sprawy karne skarbowe.

 • Łapówkę w wysokości 200 euro zaoferował strażnikom granicznym 41-letni Ukrainiec. Liczył, że dzięki temu funkcjonariusze odstąpią od czynności służbowych. W Dubiecku straż graniczna prowadziła kontrolę legalności pobytu.
- Funkcjonariusze wylegitymowali 41-letniego Ukraińca. Mężczyzna miał dokumenty, które wskazywały, że do Polski przyjechał pracować. Jednak w trakcie rozmowy ze strażnikami wyjaśnił, że nie zamierza zostać w Polsce, lecz wyjechać do Włoch i tam pracować - mówi mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Ukrainiec wyjaśniał, że we Włoszech jest już jego teściowa, która miała pomóc mu w załatwieniu pracy. W tej sytuacji strażnicy poinformowali Ukraińca, że zostanie wobec niego wszczęte postępowanie administracyjne, gdyż cel jego podróży jest niezgodny z deklarowanym.
- Mężczyzna zaoferował funkcjonariuszom 200 euro, aby "nie przeszkadzali" mu w dalszej podróży do Włoch - opowiada mjr Pikor. Mężczyzna został zatrzymany, wszczęte zostało przeciwko niemu postępowanie karne, został mu postawiony zarzut przekupstwa. Jego wiza została anulowana, otrzymał decyzję o opuszczeniu Polski.

 • Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w piątek wieczorem w Przemyślu. Według wstępnych ustaleń 15-latek wbiegł pod znajdujący się na przejściu dla pieszych samochód. Doznał obrażeń po uderzeniu w maskę volkswagena sharan. Trafił do szpitala.
- Kierujący volkswagenem sharan wykonując manewr skrętu w prawo na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej i Sportowej w Przemyślu przejeżdżał przez oznakowane przejście dla pieszych. W chwili gdy się na nim znajdował, tuż przed maskę jego samochodu wbiegł młody mężczyzna i uderzył w nią. Chłopiec w wyniku zdarzenia doznał urazu głowy i nogi. Przybyła na miejsce załoga pogotowia ratunkowego postanowiła rannego 15-latka przewieźć do szpitala – informuje przemyska policja. Kierujący, 42-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego, był trzeźwy. (Życie Podkarpackie)