Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 17.03-23.03.2014 r.

• To chyba najbardziej niecodzienna inwestycja w Przemyślu od lat. Bo po jej zakończeniu i oddaniu do użytku wciąż nieznany będzie efekt końcowy. Sukces przebudowy jazu piętrzącego wodę na Sanie - za kwotę prawie 22 mln zł - będzie można ogłosić wówczas, kiedy... ryby zechcą przez niego migrować. Prace budowlane rozpoczęły się we wrześniu 2012 r. San w miejscu jazu piętrzącego wodę został podzielony na pół specjalnymi grodziami. Pierwsze dwa etapy związane z lewym brzegiem są już na ukończeniu. - Obecnie trwają tam prace wykończeniowe. Powstaje taras widokowy od strony ulicy Ostrowskiej, który zostanie udostępniony mieszkańcom. Poniżej budowane są specjalne schodki dla kajakarzy, którzy po oddaniu całości będą mogli bez obaw oddać się swojej pasji – tłumaczy prezes PWiK-u Mariusz Tkacz. - Powstał już specjalny kanał, którym kajaki pokonają przepławkę, a wzdłuż niego chodnik dla ich właścicieli. Obok, na dnie rzeki, położone zostały już granitowe głazy, dzięki czemu osiągnęliśmy spowolnienie nurtu Sanu - dodał. (Życie Podkarpackie)

Reklama