• Dwie starsze kobiety trafiły do szpitala po zdarzeniu drogowym, do którego doszło 16.10 po godz. 18. na ulicy 3-go Maja w Przemyślu. W wyniku potrącenia przez osobowego opla, którym kierował 32-letni mieszkaniec powiatu, piesze doznały urazów głowy, nóg oraz licznych potłuczeń. Policjanci badają przyczyny tego zdarzenia. W trakcie prowadzonego postępowania funkcjonariusze ustalą, w jakich okolicznościach 74 i 75-latka znalazły się na jezdni. Policjanci apelują: Jesień to okres, w którym dochodzi do większej liczby zdarzeń drogowych z udziałem pieszych. Wcześniej zapada zmrok, co nie jest bez znaczenia dla bezpieczeństwa. Osoby nie posiadające na swym ubiorze elementów odblaskowych, ubrane w odzież o ciemnych barwach są bardzo słabo widoczne. Kiedy kierujący dojrzy taką postać na jezdni może być już za późno na skuteczne i bezpieczne zatrzymanie pojazdu. Muszą o tym pamiętać piesi, zadbać o swoją widoczność i zachować ostrożność. Aby uniknąć zdarzenia drogowego kierowcy muszą dostosować prędkość do panujących warunków. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• W poniedziałek rano funkcjonariusze współdziałających służb wkroczyli równocześnie do kilku przemyskich obiektów, oferujących tanie miejsca noclegowe obcokrajowcom. Na ten dzień zaplanowano realizację wspólnych działań Służby Celnej, Straży Granicznej oraz Policji. W trakcie kontroli został wykorzystany pies służbowy, którego specjalnością jest odnajdywanie wyrobów tytoniowych. W poszukiwaniu przedmiotów mogących pochodzić z przestępstwa przeszukano pokoje noclegowni, magazyny, garaże i pomieszczenia gospodarcze. Funkcjonariusze Straży Granicznej skontrolowali 26 obywateli Ukrainy przebywających w noclegowniach, nie stwierdzając nieprawidłowości związanych z ich popytem w naszym kraju. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze natrafili na papierosy oraz alkohol bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Łącznie zabezpieczono blisko 6000 paczek papierosów różnych marek oraz ponad 350 litrów alkoholu w postaci spirytusu i wódki. W związku z ujawnieniem niedozwolonych towarów czterech obywateli Ukrainy poniesie odpowiedzialność przewidzianą w kodeksie karnym skarbowym. Przebywające w noclegowniach osoby naraziły na straty także kilka firm produkujących odzież i kosmetyki znanych światowych marek. Współdziałający funkcjonariusze ujawnili ponad 3000 sztuk odzieży i obuwia opatrzonego znakami towarowymi różnych producentów. Wśród wyrobów znajdowały się nielegalnie oznaczone podróbki kurtek, bluz i spodni. Natrafiono także na różne kosmetyki. Łącznie zabezpieczono blisko 500 takich wyrobów. Oznaczenie tych wyrobów znakami firmowymi naraża na straty producentów i podważa zaufanie klientów do danej marki. Posiadający takie wyroby popełnili wykroczenia przeciwko ustawie o własności przemysłowej. Według wstępnych szacunków, wartość rynkowa zatrzymanych towarów oznaczonych chronionymi znakami towarowymi oraz papierosów i alkoholu bez znaków skarbowych akcyzy to kwota blisko 200 tysięcy zł. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Mieszkaniec Przemyśla nie krył zdziwienia, kiedy do drzwi jego domu zapukali policjanci. Był przekonany, że ma czyste sumienie i w żaden sposób nie wszedł w konflikt z prawem. Ogromnym zaskoczeniem był dla niego fakt, że jest on pokrzywdzonym w wyniku przestępstwa. Z pomieszczenia znajdującego się na jego posesji został skradziony młot udarowy o wartości 2000 złotych. Gospodarz natychmiast sprawdził miejsce, gdzie przechowywał narzędzia i wtedy uwierzył, że ta wizyta to nie żart. Zanim doszło do opisanej wcześniej sytuacji, policjanci wpadli na trop sprawcy włamania. Funkcjonariusze ustalili, że 19-letni mieszkaniec Przemyśla, sforsował drzwi do pomieszczeń gospodarczych skąd zabrał elektronarzędzie, które ukrył licząc na to, że pozostanie bezkarny. Tak się jednak nie stało, policjanci w piwnicy przynależnej do jego mieszkania odnaleźli młot udarowy. Sprawca usłyszał już zarzuty popełnienia przestępstwa. Przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Kierujący dostawczym renault, 62-letni mężczyzna złamał kilka przepisów ruchu drogowego. W konsekwencji nieodpowiedzialnego zachowania, na oznakowanym przejściu dla pieszych doprowadził do zdarzenia, w którym ucierpiała 11-letnia dziewczynka. Poszkodowana piesza, z urazem ręki, została przewieziona do szpitala. 20.10 tuż przed godz. 8. na ulicy Grunwaldzkiej w Przemyślu, w porannym szczycie ustawił się sznur samochodów, których kierowcy chcieli dojechać do mostu na Sanie. W pewnym momencie kierujący renaultem wjechał na pas wyłączony z ruchu i w ten sposób mijając skrzyżowanie wyprzedzał wolno posuwające się w korku pojazdy. Tak dotarł do oznakowanego przejścia dla pieszych. Omijając autobus, który zatrzymał się przed pasami, aby przepuścić przechodniów wjechał na „zebrę”. Tam doszło do potrącenia nieletniej. Kierującemu zatrzymano prawo jazdy. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Urządzenie wskazało wynik 0,00 promila. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Do tragicznego wypadku doszło 18.10 na oznakowanym przejściu dla pieszych na ul. Krasińskiego w Przemyślu. W godzinach przedpołudniowych volkswagen potrącił 91-latka. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Kierująca, którą okazała się 21-latka odjechała z miejsca zdarzenia. Później sama zgłosiła się do komendy. Powiedziała, że właśnie ona siedziała za kierownicą. Nie ma prawa jazdy. - Była trzeźwa – mówi asp. Mirosław Dyjak z miejscowej policji.

 • Sąd Rejonowy w Przemyślu zadecydował o tymczasowym aresztowaniu dwóch mieszkańców miasta. Są podejrzani o brutalne pobicie.
- Nieprzytomnego mężczyznę znaleziono w klatce schodowej jednej z kamienic – poinformował w poniedziałek asp. Mirosław Dyjak z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. - Pomimo wysiłków lekarzy zmarł w szpitalu. Z ustaleń prowadzonego w tej sprawie śledztwa wynika, ze 39-latek pił alkohol w towarzystwie 34 i 36-latka.
- Doszło do awantury – dodaje Dyjak. - W jej trakcie podejrzani zaatakowali poszkodowanego. Pobitego wynieśli z mieszkania. Przemyślanie zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

 • Niespełna 18-letni mężczyzna zginął, a cztery w wieku 17 - 20 lat zostały ranne. To efekt zderzenia dwóch aut osobowych i ciężarówki w Ostrowie. Do wypadku doszło w poniedziałek przed godz. 13. Z ustaleń policji wynika, że wyjeżdżające z drogi podporządkowanej daewoo tico wymusiło pierwszeństwo na ciężarowej scanii. Osobówka dachowała i zatrzymała się po przeciwnej stronie jezdni. Auto zostało niemal doszczętnie zniszczone. W tym samym czasie w bok ciężarówki uderzył maluch, jadący z tej samej strony co tico. W obu samochodach osobowych podróżowało po 4 osoby. Na miejscu zginął mężczyzna z tico, który w listopadzie obchodziłby 18. urodziny. Trzy inne osoby z tego auta w wieku 17 - 18 lat oraz 20-letni kierowca fiata 126 p trafili do przemyskich szpitali. - Obecnie ustalamy, kto kierował daewoo i dokładne okoliczności wypadku. Przesłuchujemy świadków, ale nie wszyscy pasażerowie mogą zeznawać - mówi aspirant Mirosław Dyjak z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. 43-letni kierowca scanii był trzeźwy. Wyniki badań krwi u innych poszkodowanych nie są jeszcze znane. (Życie Podkarpackie)