• Celnicy, w sprawie których toczy się postępowanie sądowe w aferze korupcyjnej, są zwolnieni ze służby, a nie zawieszeni w czynnościach służbowych. Przypomnijmy. W 2007 r. prokuratura okręgowa wszczęła postępowanie, zarzucając 77 celnikom przestępstwa korupcyjne. W chwili obecnej żaden z nich nie jest zatrudniony w Izbie Celnej w Przemyślu, a co za tym idzie, nie pobiera żadnego uposażenia. - Część z nich zwolniła się sama. Pozostali natomiast, ze względu na upłynięcie dwunastomiesięcznego okresu zawieszenia, zostali zwolnieni, ponieważ przesłanki do zawieszenia w czynnościach służbowych nie ustały - wyjaśnia Edyta Chabowska z Izby Celnej w Przemyślu. Dodaje, że zawieszenie spowodowało spore trudności organizacyjne w pracy izby. - Mieliśmy zablokowanych blisko osiemdziesiąt etatów, natomiast ich nieobecność musieliśmy w jakiś sposób uzupełnić -mówi. Osiemnastu celników sąd uniewinnił, stwierdzając, że dowody są zbyt słabe, a oskarżenie oparte zostało na pomówieniach. Prokuratura złożyła apelację od tego wyroku. (Życie Podkarpackie)