• Wypłaty dla pracowników mają być w terminie. Dyrektor szpitala zapewnia, że Wojewódzki Szpital w Przemyślu w terminie, czyli do 10 sierpnia, wypłaci pracownikom pensje. Winą za zadłużenie placówki, zajęcie konta przez komornika i nerwową atmosferę, obarcza NFZ.
- Szpital wykonał świadczenia zdrowotne na około 10 mln zł, za które nie otrzymał zapłaty z NFZ (tzw. nadwyżka) - twierdzi Janusz Hamryszczak, dyrektor przemyskiego szpitala. - Szpital nie może odmówić leczenia po wyczerpaniu limitów wynikających z kontraktu z NFZ, posiada ustawowy obowiązek ratowania zdrowia i życia bez gwarancji zapłaty za to leczenie. Stanowisko dyrektora popiera Zofia Ożga, szefowa szpitalnej Solidarności - Jak długo NFZ nie będzie płacił za leczenie pacjentów, tak długo będą powtarzać się takie sytuacje - mówi. - Przecież pacjent, kiedy zgłosi się do nas musi być przyjęty! Szefowa "Solidarności" dodaje, że odbyło się spotkanie związków zawodowych z dyrekcją, na którym obiecano, że pracownicy dostaną wypłaty w terminie. Poseł Marek Kuchciński (PiS) skierował interpelację do premiera w tej sprawie. Uważa on, że "niedopuszczalne, skandaliczne i świadczące o braku profesjonalizmu w wypełnianiu ustawowych i służbowych obowiązków jest doprowadzenie przez administrację Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia do tak poważnych konsekwencji". Chodzi o nie płacenie za nadwykonania przez NFZ. Poseł chciałby wiedzieć, kto w administracji rządowej jest odpowiedzialny za powstanie takiej sytuacji oraz jakie poniesie konsekwencje. O odniesienie się do tych oskarżeń posła PiS poprosiliśmy przedstawiciela PO - posła Piotra Tomańskiego. - Przecież to za rządów PS, kiedy poseł Marek Kuchciński był szefem klubu tej partii, został przegłosowany algorytm niekorzystny dla Podkarpacia - wyjaśnia Tomański. - Mamy mniej pieniędzy, bo wcześniej tak posłowie PiS przegłosowali! Nie trzeba jątrzyć, tylko zastanowić się jak z tej sytuacji wybrnąć. Dodaje, że 25 września zbiera się Sejm i będzie pracował nad zmianą niekorzystnego algorytmu, tak, by podział środków na leczenie był rozsądny i równy dla wszystkich regionów w kraju. (Super Nowości)