• Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali pięciu przedsiębiorców działających w rejonie Przemyśla i Jarosławia. Według CBA obracali oni pustymi fakturami VAT, a skala procederu wynosi 3 mln złotych.
- Funkcjonariusze rzeszowskiej delegatury CBA zatrzymali pięciu członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmujących się przestępczością gospodarczą, w tym m.in. wyłudzeniami podatku VAT, wprowadzaniem do obrotu dokumentów księgowych poświadczających nieprawdę tzw. pustych faktur - informuje Wydział Komunikacji Społecznej CBA. Tym razem są to przedsiębiorcy prowadzący swoją działalność w okolicach Jarosławia i Przemyśla. Materiał dowodowy zebrany dotychczas w sprawie wskazuje, że suma nierzetelnych faktur VAT wynosi co najmniej 3 mln złotych. Jak wyjaśnia CBA, ujawniony proceder polegał m.in. na utworzeniu łańcuszka powiązań pomiędzy podmiotami gospodarczymi pozornie świadczącymi sobie wzajemnie różnego rodzaju usługi, których w rzeczywistości nie wykonywali. Wystawione faktury dotyczyły głównie usług transportowych i doradztwa podatkowego. Zatrzymani zostaną doprowadzeni do Prokuratury Regionalnej w Lublinie, gdzie usłyszą zarzuty. Tam również zostanie przekazany zgromadzony w trakcie czynności materiał dowodowy. - Są to kolejne zatrzymania w tej sprawie. Jak informowaliśmy w grudniu 2018 r. podkarpaccy agenci zatrzymali już pięć osób - dodaje CBA.

• Czterech młodych mężczyzn usłyszało zarzuty pobicia. Na ul. Czarnieckiego zaatakowali oni 29-letniego mieszkańca Przemyśla. Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem przy ul. Czarnieckiego w Przemyślu. W okolicy wejścia do tunelu PKP czterech mężczyzn pobiło 29-letniego przemyślanina. Dwóch z nich zostało zatrzymanych przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei. Byli to młodzi mieszkańcy pow. przemyskiego w wieku 19 i 16 lat. Było od nich czuć silną woń alkoholu. Dwaj pozostali mężczyźni uciekli. Poszkodowany 29-latek z Przemyśla był nieprzytomny. SOK-iści udzielili mężczyźnie pomocy przedmedycznej oraz wezwali na miejsce karetkę pogotowia ratunkowego, która zabrała go do szpitala. Mężczyzna po obserwacji wyszedł do domu. - Policjanci wydziału dochodzeniowo-śledczego w trakcie dalszych czynności ustalili pozostałych dwóch sprawców tego przestępstwa. Są to 18 i 22-letni mieszkańcy powiatu przemyskiego - powiedział podkom. Damian Brzyski z KMP w Przemyślu. Wszyscy czterej mężczyźni usłyszeli już zarzuty pobicia. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności. Trzech z nich przyznało się do winy i złożyli wyjaśnienia. 16-latek został przesłuchany w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego.

• Do zdarzenia doszło na czwartym piętrze bloku mieszkalnego przy ul. Wieniawskiego w Przemyślu. Kobieta w wieku około 50 lat wymagała transportu do szpitala. Służby ratunkowe na miejsce wezwała sąsiadka. Zaniepokoił ją brak kontaktu z 50-latką. - Gdy ratownicy weszli do mieszkania kobieta była przytomna, uskarżała się na bóle i zawroty głowy. Strażacy podali jej tlen. W mieszkaniu stwierdzono obecność tlenku węgla. Lokatorka została przetransportowana przez załogę pogotowia ratunkowego do szpitala na badania - powiedział bryg. Bogusław Szczurko zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu. Czad ulatniał się z pieca kaflowego. Tlenek węgla jest bezwonnym, bezbarwnym, pozbawionym smaku i silnie trującym gazem powstającym w procesie spalania. Dostaje się do organizmu przez układ oddechowy prowadząc do zatruć, a nawet śmierci. Przypominamy, że źródłem czadu mogą być wadliwie podłączone lub niesprawne urządzenia grzewcze, niesprawne przewody kominowe, wentylacyjne, spalinowe i dymowe. Jednak głównym powodem gromadzenia się czadu to źle działająca wentylacja.