• Na razie do przemyskiego magistratu wpłynęło już 8 propozycji, jak nazwać nowo powstające rondo. Prezydent Robert Choma uważa je wszystkie za godne rozważenia, a decyzja i tak należeć będzie do radnych. Oddanie ronda „na Budach” przewidziane jest na koniec miesiąca. Jak na razie są pomysły, by nadać mu imię ks. dra prałata Stanisława Zarycha, świętego Sebastiana Józefa Pelczara, Powstańców Warszawy, gen. Ryszarda Kuklińskiego, inż. arch. Bogusława Gębarowicza lub mjra Władysława Koby. Na ostatniej sesji RM złożono także propozycję nadania nazwy Bohaterów Polskich Powstań. Poseł PO Marek Rząsa i klub Platformy z kolei zaproponowali, by rondo nazwać imieniem niedawno zmarłego prof. Zbigniewa Brzezińskiego.
- W związku z tym, że w ocenie prezydenta wszystkie te nazwy w należyty sposób honorują osoby lub wydarzenia ważne dla mieszkańców Przemyśla, nie jest on w stanie wskazać jednej z nich - wyjaśnił Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla. - Dlatego wszyscy wnioskodawcy zostali poinformowani, że propozycje nie były kierowane na komisję ds. nazewnictwa ulic i placów, a ostateczną decyzję o nadaniu nazwy podejmie Rada Miejska, w której kompetencjach to leży - dodał. Komu radni „oddadzą” rondo? Ano zobaczymy... (Super Nowości 24)