• Obok obecnego, kolejowego nad Sanem w centrum Przemyśla, zostanie zbudowany nowy. Kratownicowy, kształtem zbliżony do obecnego. Na razie nie znana jest przyszłość obecnego mostu. PKP nie może już dłużej użytkować obecnego mostu. 125- letnia konstrukcja znajduje się w fatalnym stanie. Jej modernizacja, do potrzeb nowoczesnych, szybkich pociągów, nie jest możliwa. Z tego powodu PKP zdecydowała o budowie nowego mostu, tuż obok starego. Władzom miejskim PKP PLK przedstawiły dwie koncepcje przeprowadzenia tej inwestycji. Pierwsza zakładała budowę nowego mostu, o nowoczesnej konstrukcji, i pozostawienie starego. Druga przewidywała wyburzenie starego mostu, a w jego miejsce zbudowanie nowego, kształtem zbliżonego do obecnej kratownicy. Prezydent Przemyśla zarządził konsultacje społeczne. Można było głosować przez Internet. Łącznie oddano 463 głosów. Jednak tylko 370 udało się potwierdzić e-mailowo. Do tego 70 z nich to głosy nieletnich lub osób nie zameldowanych w Przemyślu. Z pozostałych 300 ważnych głosów, 187 było za koncepcją pierwszą, 113 za drugą. - Liczbę oddanych głosów w sondzie, a szczególnie głosów ważnych, trudno niestety uznać za reprezentatywną dla całej społeczności naszego miasta. Szczególnie jeśli porównać ją z głosowaniem przemyślan np. na projekty Budżetu Obywatelskiego. 9514 w edycji na 2016 r., 16 888 w edycji na 2015 r., czy 10 374 głosy w 2015 r. w sprawie nazw nowych ulic - mówi Grzegorz Hayder, zastępca prezydenta Przemyśla. Prezydent zdecydował, że PKP PLK będzie rekomendował rozwiązanie zbliżone do koncepcji drugiej. Chodzi o budowę nowego mostu, w nowym śladzie ze względu na konieczność zwiększenia łuku, o konstrukcji kratownicowej, nawiązującej do przemyskiego zabytkowego mostu. - Prezydent będzie oczekiwał, aby konstrukcja jak najwierniej przypominała istniejący most - zaznaczył Hayder. Z istniejącej obecnie przeprawy, miasto chciałoby przejąć jedno, tzw. historyczne przęsło nurtowe. To najstarsza część, została wybudowana przez Austriaków. Prezydent chciałby ją wykorzystać na potrzeby kładki pieszo - rowerowej. - Do istniejących podpór dobudowane zostałyby łączniki, z ul. 22 Stycznia i Wilsona - tłumaczy Hayder. Nowy most ma kosztować ok. 40 mln złotych. Powstanie ok. 2020-2022 r. Koszty modernizacji starego mostu, według wstępnych szacunków, miały wynosić ok. 10 mln złotych. Chodziło o remont dwóch przęseł. Gdyby pozostawiono tylko jedno przęsło, jak sugeruje prezydent, wydatki byłyby dużo niższe. Zaproponowana przez prezydenta koncepcja najbardziej zbliżona jest do przedstawionego kilka tygodni temu pomysłu społeczników z grupy „Uratujmy most w Przemyślu”. Na długo przed zakończeniem konsultacji proponowali, aby obok nowej kratownicy, pozostawić jedno starsze przęsło, które byłoby wykorzystane na kładkę pieszo - rowerową.