Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 18.07-24.07.2016 r.

• Trzy osoby złożyły zawezwanie do próby ugodowej w sprawie uszkodzenia nagrobków na Cmentarzu Głównym. Liczą, że sprawę uda się rozstrzygnąć bez procesu i miasto wypłaci im odszkodowanie. Sprawa toczy się od 21 października ub.r. Potężny jesion przewracając się, uszkodził 12 nagrobków. Poszkodowani, zgodnie ze wskazówkami, złożyli wnioski o odszkodowania za pośrednictwem urzędu miejskiego. Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych „TUW” odmówiło jednak wypłaty odszkodowań, uznając, że wina leży po stronie konserwatora zabytków, który w 2013 r. nie zgodził się na wycięcie drzewa. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków uznał jednak, że to gmina miejska ponosi odpowiedzialność za powstałą szkodę, jako właściciel nieruchomości oraz zarządca cmentarza miejskiego. Ponadto od wydania decyzji o braku zgody na wycinkę drzewa a zdarzeniem minęło 2 lata, „nie zachodzi więc między nimi żadna więź przyczynowo-skutkowa”. Poszkodowani, po konsultacji z prawnikiem, uznali, że to miasto, jako właściciel cmentarza, odpowiada za powstałą szkodę. Wystosowali więc zawezwanie do próby ugodowej, oczekując od samorządu miejskiego wypłaty odszkodowania za 4 nagrobki. Łącznie jest to suma 20 tys. 800 zł. Liczą, że uda się sprawę załatwić w ten sposób. (Życie Podkarpackie)

Reklama