Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 21.12-27.12.2015 r.

• Do zderzenia trzech pojazdów doszło w niedzielę o godz. 13.30 na ul. Bohaterów Getta w Przemyślu. Matiz zderzył się z toyotą. W zdarzeniu brał udział jeszcze opel, który wyjeżdżał spod komendy. Do szpitala na szczegółowe badania trafiło w sumie pięć osób. Trzy osoby podróżujące oplem pozostały na miejscu zdarzenia.
- Kierująca matizem skręcając w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa kobiecie w toyocie, która jechała w kierunku mostu im. Siwca. Doszło do zderzenia obu pojazdów. Nieznacznie uszkodzony został jeszcze opel, który wyjeżdżał z parkingu komendy - powiedziała podkom. Bogusława Sebastianka z KMP w Przemyślu.

 

• Do zdarzenia doszło w czwartek przed południem na skrzyżowaniu ul. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego z ul. Dworskiego w Przemyślu. Dziewczynka przebywa w szpitalu.
- 22-letni kierujący golfem potrącił na oznakowanym przejściu dla pieszych 10-letnią dziewczynkę - powiedziała podkom. Bogusława Sebastianka z Komendy Miejskiej Policji w Przemyśl. - Dziecko z urazem głowy i ręki przebywa w szpitalu. Policjanci ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia. Wiadomo, że mieszkaniec pow. przemyskiego, który siedział za kierownicą pojazdu, był trzeźwy.

 

• W budynku przedszkola przy ul. Drużbackiej w Przemyślu doszło do pożaru. Dzieciom z przedszkola w Przemyślu nic się nie stało, zostały ewakuowane. Straż pożarna za pomocą podnośnika ewakuowała dwie osoby z poddasza, które są opatrywane przez pracowników pogotowia.

 

• Gang liczył kilkadziesiąt osób. Zajmował się głównie handlem na ogromną skalę papierosami, przemycanymi z Ukrainy. Przed sądem zapadł wyrok w tej sprawie. Procesy w tej sprawie toczyły się przed przemyskim sądami okręgowym i rejonowym. Trwają od ponad czterech lat. Sprawa była podzielona. Z 48 osób objętych aktem oskarżenia, już wcześniej skazanych zostało 33. Na różnej wysokości kary pozbawienia wolności w zawieszeniu i grzywny. Obecnie zakończył się proces wobec siedmiorga oskarżonych, zdaniem prokuratury, najbardziej zaangażowanych w przestępczy proceder. Nadal toczy się proces, przed Sądem Rejonowym w Przemyślu, wobec ośmiu innych oskarżonych. Do rozbicia grupy przestępczej doszło w czerwcu 2007 r. Były to wspólne działania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Znacznych sił, m.in. helikoptera, użyto do zatrzymania w podprzemyskiej miejscowości głównego oskarżonego, obecnie 42-letniego Marka M. Śledczy oskarżyli go o zorganizowanie i kierowanie grupą przestępczą. W śledztwie ustalono, że grupa działała w latach 2004 - 2007. Miała się zajmować przemytem oraz handlem papierosami z Ukrainy. Część towaru była skupowana w Polsce od tzw. mrówek. Papierosy rozprowadzane były głównie w Polsce. Część z nich była dalej przemycana, głównie do Niemiec, ale również innych państw zachodnioeuropejskich. Śledczy ustalili, że członkowie grupy sprzedali prawie 4 mln paczek. Należności za niezapłaconą akcyzę osiągnęły kwotę 29 mln złotych. Mózg grupy Marek M., w chwili zatrzymania, a także przed, nigdzie nie pracował. Z zawodu mechanik samochodowy. Kawaler, jedno dziecko. Uchodził za osobę bardzo zamożną. Został skazany na karę dwóch lat pozbawienia wolności, z tym, że na poczet tej kary zaliczono mu czteromiesięczny areszt tymczasowy. Musi zapłacić 120 tys. złotych grzywny oraz zwrócić korzyści, które osiągnął na przestępczym procederze. - Ustalono, że grupa sprzedała 3 mln 727 tys. 950 paczek papierosów. Sąd przyjął, że na każdej paczce osk. Marek M. zarobił złotówkę. Z tego powodu musi zwrócić równowartość osiągniętych zysków, czyli 3 mln 727 tys. 950 złotych - informuje prok. Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu. Pozostali oskarżeni usłyszeli wyroki od sześciu miesięcy do roku więzienia w zawieszeniu oraz grzywny. Mają również zwrócić osiągnięte korzyści, w kwocie kilkadziesiąt do 150 tys. złotych. Marek M. został uniewinniony od zarzutu prania brudnych pieniędzy. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura, która żądała dla niego 4 lat więzienia, zapowiedziała złożenie apelacji.

Reklama