• Nowa władza „Przemyślem stać będzie”? Ostatnio w lokalnych mediach oraz „na mieście” coraz głośniej o tym, że wojewodą podkarpackim ma zostać Dariusz Iwaneczko. Sam zainteresowany nie potwierdza tych informacji, ale im nie zaprzecza. – Rozmowy były, ale propozycja żadna nie padła – wyjaśnił w rozmowie z nami. Zabrzmiało to troszkę tak, jakby nie padła na razie. Dr Dariusz Iwaneczko (50 l.) jest historykiem oraz pracownikiem Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie. Wykłada także w Państwowej Wyższej Szkole Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu. Drugą kadencję jest przemyskim radnym miejskim w klubie PiS. W latach 2008 – 2010 był zastępcą prezydenta Przemyśla, a wcześniej (w latach 2005 – 2007) wicewojewodą podkarpackim. Teraz coraz głośniej o tym, że to właśnie ten przemyski historyk ma być delegatem nowego rządu na Podkarpaciu. Ile w tym prawdy zapytaliśmy samego zainteresowanego. – Nie było takiej propozycji – poinformował nas dr D. Iwaneczko. – Były natomiast rozmowy na ten temat – zdradził. – Nie zakończyły się żadnymi konkretami – dodał. Wygląda na to, że być może konkretami nie zakończyły się na razie, bo Iwaneczko zapytany, czy przyjąłby propozycję objęcia funkcji wojewody podkarpackiego odpowiedział: – Jeśli taka propozycja padnie, rozważę ją poważnie. Wiele wskazuje na to, że paść może, bo jak się dowiedzieliśmy, kandydaturę D. Iwaneczki na wojewodę popiera kilku wpływowych parlamentarzystów PiS z naszego regionu. Na nominację nowego wojewody podkarpackiego przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale już teraz nie brak głosów, że nowa władza „Przemyślem stać będzie”, a to w związku z faktem, że marszałkiem Sejmu został przemyski poseł PiS, Marek Kuchciński, a teraz Dariusz Iwaneczko jest poważnym kandydatem na wojewodę. (Super Nowości 24)