Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 20.04-26.04.2015 r.

• Robert Bal dementuje słowa prezesa Przemyskiej Kongregacji Kupieckiej. Niedawno na naszych łamach ukazał się artykuł pt. „Drogie parkingi zarzynają biznes w Rynku”, w którym padły słowa prezesa Przemyskiej Kongregacji Kupieckiej dotyczące postawy poszczególnych klubów i radnych w sprawie zmian w opłatach za miejskie parkingi. Według nich, przewodniczący prezydenckiego klubu „Porozumienie dla Przemyśla” i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej z ramienia tego ugrupowania, Robert Bal miał się negatywnie ustosunkować do pomysłów kupców. Zainteresowany stanowczo dementuje te doniesienia prezesa Ryszarda Miłoszewskiego.
- Wspomniana wypowiedź stawia mnie jako radnego Rady Miejskiej w złym świetle kreując nieprawdziwy obraz rzeczywistych działań, jakie także w tej ważnej sprawie podejmuję – pisze do nas radny i na świadków swej prawdomówności powołuje radnych ze swego klubu: Małgorzatę Gazdowicz i Daniela Dryniaka. W swoim piśmie skierowanym do mediów prezes R. Miłoszewski pisał o pomysłach Kongregacji na ożywienie handlu i usług w okolicach przemyskiego Rynku poprzez zmianę taryfy opłat za miejskie parkingi w centrum. A było ich kilka: od zmniejszenia minimalnego czasu postoju na parkingach z godziny do 30 minut, poprzez obniżenie opłaty za początkowy czas postoju do złotówki, po bezpłatny postój przez pewien czas gwarantowany paragonem z restauracji, czy sklepu znajdujących się w pobliżu Rynku. Pomysły te miały być przedstawiane wszystkim klubom radnych w przemyskiej Radzie Miejskiej i były. W swym komunikacie prezes Miłoszewski napisał, że jako jeden z bardzo nielicznych negatywnie do pomysłów odniósł się m.in. przewodniczący klubu „Porozumienie dla Przemyśla”, Robert Bal. Ten przeczytawszy o tym w Super Nowościach, jak sam przyznał był po prostu zdziwiony!
- Nieprawdą jest stwierdzenie nieprzychylnego ustosunkowania się mojej osoby do propozycji obniżenia opłaty za pierwszą godzinę parkowania na parkingach zarządzanych przez miasto – napisał R. Bal do nas w swoim dementi. – Nadmieniam, iż w wyniku dyskusji podczas spotkania klubu radnych „Porozumienie dla Przemyśla” z przedstawicielami Przemyskiej Kongregacji Kupieckiej doszło do wypracowania pomysłów, które mają być poddane dalszej dyskusji – podkreśla Bal. – O jej wynikach poinformuję na piśmie zainteresowanych. Dodatkowo moje osobiste zdanie, jak i radnych klubu, któremu przewodniczę w Radzie, było w tej sprawie pozytywne – dodaje przewodniczący klubu „Porozumienie dla Przemyśla. – W związku z powyższym nie rozumiem zarzucania mi złej woli tym bardziej, że na spotkaniu pierwszy poruszyłem kwestię obniżenia opłaty za pierwszą godzinę parkowania lub zmianę naliczania kwoty np. co 30 minut – zauważa radny dodając, że: – Moja działalność jako radnego Rady Miejskiej wPrzemyślu zawsze będzie nakierowana na dobro mieszkańców oraz przedstawicieli przemyskich firm. Słowa przewodniczącego Bala potwierdzili obecni na spotkaniu radni z jego klubu, Małgorzata Gazdowicz i Daniel Dryniak. (Super Nowości 24)

Reklama