Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 23.05-29.05.2011 r.

• Mogli siedzieć z założonymi rękoma i biadolić, jak wielu innych, że nikt nie chce wyremontować ich zabytkowej kamienicy. Woleli jednak sami postarać się o pieniądze. Efekt? Dostali z RPO prawie 1,3 mln złotych. Ul. Smolki to obecnie jedna z mniej przyjemnych okolic w Przemyślu. Jednak przed II wojną św. należała do najelegantszych w mieście. Cała zabudowana ładnymi kamienicami. Obecnie budynki przedstawiają opłakany widok. Jest jednak szansa na odmianę.
- Takich jak nasza, zabytkowych i zaniedbanych kamienic jest sporo w Przemyślu. Zawsze brakowało pieniędzy na ich remont, ale teraz pojawiła się szansa na zdobycie ich z programów Unii Europejskiej – mówi Marek Król, przedstawiciel wspólnoty mieszkaniowej Smolki 13. Zarządcą kamienicy jest miejska spółka Przemyska Gospodarka Mieszkaniowa. W ub. roku mieszkańcy złożyli wniosek o dofinansowanie remontu z Regionalnego Programu Operacyjnego.
- Niedawno otrzymaliśmy miłą dla nas informację. Dostaliśmy 1 274 tys. złotych dofinansowania – mówi pan Marek. Zaplanowali, że założą instalację centralnego ogrzewania, wyremontują sieć gazową i elektryczną. Zrobią renowację w środku, wymienią stolarkę okienną we wspólnych częściach. Wykonają również elewację, która nie była odnawiana od kilkudziesięciu. Rozbudują monitoring zewnętrzny i wewnętrzny. Kamienica jest wpisana do rejestru zabytków, dlatego wszystkie roboty będą się odbywać pod nadzorem konserwatora.
- Całość prac będzie kosztować 1,5 mln złotych. Ponad 200 tys. złotych wkładu własnego pochodzi z kredytu, który będzie spłacany z wpłat mieszkańców. Bez tych pieniędzy, które otrzymaliśmy z programu unijnego, nie bylibyśmy w stanie przeprowadzić prac. O zebraniu takiej kwoty nie było nawet co marzyć. Już sam wkład własny był sporym obciążeniem dla mieszkańców i był gromadzony wiele lat – tłumaczy pan Marek. W budynku są 32 mieszkania. 60 proc. należy do miasta. Reszta została wykupiona przez mieszkańców. Kamienica przy ul. Smolki 13 została wybudowana na przełomie XIX i XX wieku. Na jej strychu, kilkanaście lat temu, młodzi przemyślanie znaleźli przedwojenny sztandar Związku Strzeleckiego "Strzelec”. Został przekazany do II LO, tam go odrestaurowano.
- W budynku, według powieści Haszka, miał gościć Dzielny Wojak Józef Szwejk – opowiada pan Marek. Po zakończeniu remontu, historia kamienicy znajdzie się na tablicy, zawieszonej na frontowej ścianie. Na budynku zachowała się stara lampa oświetleniowa, pochodząca z lat 40., 50. ub. wieku. Dwie są na sąsiednich budynkach.
- Takich lamp już nigdzie indziej nie ma. Jest techniczna możliwość podłączenia tej, która jest zamocowana na naszym budynku. Dałoby to wspaniały efekt – rozmyśla pan Marek. W tym roku jeszcze sześć innych wspólnot mieszkaniowych z Przemyśla uzyskało wsparcie finansowe w ramach RPO. Pod tym względem przemyślanie są rekordzistami.
- Wśród wniosków złożonych przez wspólnoty mieszkaniowe przemyślanie "rozbili bank”. Na osiem zakwalifikowanych projektów z Podkarpackiego siedem jest z Przemyśla – mówi Sławomir Miklicz, członek Zarządu Województwa Podkarpackiego.

Reklama