Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 26.08-08.09.2019 r.

• Nieustanne hałasy, wrzaski, awantury, bójki i oddawanie moczu gdzie popadnie - to bolączki mieszkańców ścisłego centrum miasta, wynikające z istnienia barów i pubów. Z drugiej strony pojawia się argument: jeśli Przemyśl ma być miastem turystycznym, to lokale w centrum są konieczne. - Jak komuś nie pasuje, może się przeprowadzić na peryferie miasta - padają słowa. O problemie rozmawiano podczas ostatniej sesji rady miejskiej. Przewodnicząca zarządu osiedla „Stare Miasto” Anna Grad-Mizgała wskazała na szereg uciążliwości, z jakimi borykają się mieszkańcy. Chodziło jej o konkretny lokal, który niedawno ustawił w pasie drogowym ogródek. Zapowiedziała złożenie oficjalnego protestu do prezydenta, ponieważ zarząd osiedla negatywnie zaopiniował ten projekt. - W naszym piśmie podnieśliśmy szereg argumentów, które mam mieszkańcy sygnalizują - mówiła. Co tak dokucza ludziom? (...) (Życie Podkarpackie)

Reklama