Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 25.07-31.07.2016 r.

• Straż Graniczna prowadzi poszukiwania 34-letniego obywatela Ukrainy, który uciekł funkcjonariuszom w trakcie konwoju w Przemyślu.
- Potwierdzam fakt samouwolnienia się obywatela Ukrainy z konwoju. Będąc już po badaniach w szpitalu, cudzoziemiec odepchnął funkcjonariusza i zbiegł. Aktualnie, trwają czynności zmierzające do ustalenia jego miejsca pobytu - powiedziała mjr Elżbieta Pikor z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu. Mężczyzna od kilku miesięcy przebywał w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców w Przemyślu za nielegalny pobyt w Polsce. Miał być wydalony na Ukrainę.

 

• W piątek po południu w jednym z mieszkań kamienicy przy ul. Władycze w Przemyślu, znaleziono zwłoki kobiety i mężczyzny. Ciała leżące na podłodze zauważył jeden z mieszkańców. Na miejsce zdarzenia udali się policjanci, prokurator oraz biegły lekarz patamorfolog. Przez kilka godzin funkcjonariusze prowadzili czynności mające na celu ustalenie przyczyn i okoliczności śmierci kobiety i mężczyzny. Podjęto również czynności zmierzające do identyfikacji tych osób, w wyniku których ustalono, że mężczyzna to 46-letni mieszkaniec pow. lubaczowskiego, a kobieta to 37-letnia mieszkanka pow. jarosławskiego. Na ciele denatów nie ujawniono śladów działania osób trzecich. Zwłoki na plecenie prokuratora zostały zabezpieczone w prosektorium celem dalszych badań sekcyjnych.

 

• Owinięte w folię 1856 paczek papierosów znaleźli celnicy w busie wiozącym ludzi do pracy przez przejście graniczne w Medyce. W busie na ukraińskich numerach rejestracyjnych, który na granicy pojawił się24 lipca znajdowało się 9 pasażerów. Kierowca, 43-letni Ukrainiec zapewniał, że wiezie z Ukrainy do Polski jedynie tych pracowników. W te zapewnienia nie uwierzyli jednak celnicy z przejścia granicznego w Medyce i wytypowali samochód do kontroli. Okazało się, że słusznie, bo w busie było coś jeszcze. Pojazd miał przerobioną podłogę w ten sposób, by można w niej było ukryć papierosy. Funkcjonariusze Służby Celnej znaleźli tam 1856 paczek papierosów. Przemytnicy podzielili je wcześniej na niewielkich rozmiarów pakunki z doczepionymi sznurkami, których rolą było ułatwienie wyciągnięcia towaru ze skrytki. Paczki papierosów były też szczelnie owinięte folią. Towar schowany został ponadto w nadkolach samochodu. Papierosy różnych marek, które udało się przechwycić funkcjonariuszom z przejścia granicznego w Medyce warte były około 25 tys. zł.- Przeciwko kierowcy wszczęte zostało postępowanie karne skarbowe. Papierosy trafiły do magazynu Służby Celnej, a 43-letni kierowca uiścił 15 tys. zł tytułem grożącej mu kary. W sprawie zatrzymany został także samochód - informuje Edyta Chabowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Przemyślu.

 

• Mieszkanka Przemyśla jechała oplem ul. Krakowską z prędkością 108 km/h, a więc przekroczyła dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o 58 km/h. 22-letnia kobieta za wykroczenie została ukarana mandatem karnym, a policjanci zatrzymali jej prawo jazdy, które uzyskała w czerwcu br. Policjanci podkreślają, że jazda z prędkością o ponad 50 km/h większą niż dozwolona w obszarze zabudowanym jest szalenie niebezpieczna. Prędkość dozwoloną w terenie zabudowanym ustalono biorąc pod uwagę m.in. bezpieczeństwo pieszego. 1/3 osób, które giną na drogach, to właśnie piesi. Przy prędkości przekraczającej 100 km/h o błąd nie trudno, ten błąd może prowadzić do ludzkich tragedii.

Reklama