• Pozostawienie samochodu w sobotę w strefie płatnego parkowania w Przemyślu będzie bezpłatne. Taką uchwałę podjęli przemyscy radni. Czy zniesienie opłat parkingowych w soboty to ukłon w stronę kierowców? Nie. Wnioskodawca, czyli prezydent, nie ukrywał, że chodzi jedynie o uprzedzenie ewentualnych spraw sądowych w tej sprawie, które miasto przegrałoby. W przypadku spraw z innych miast, dotyczących pobierania opłat za parkowanie w soboty, najpierw wojewódzkie sądy administracyjne, a ostatecznie w kwietniu Naczelny Sąd Administracyjny orzekły, że zgodnie z przepisami soboty muszą być traktowane jako dni ustawowo wolne od pracy. W te dni gminy nie mogą pobierać opłat za parkowanie w strefach. - Obecnie wyrok NSA nie zmusza nas do zmiany uchwały. Jednak czekanie na to, aż ktoś zaskarży tę uchwałę w tej sprawie, przy takiej zmianie „linii orzecznictwa” byłoby czekaniem na to, aż ktoś nam wytknie błąd. Łączny wpływy z opłat za parkowanie w strefie w Przemyślu rocznie wyniosły 1,2 mln złotych, natomiast za same soboty było to 100 do 130 tys. złotych - twierdzi Grzegorz Hayder, zastępca prezydenta Przemyśla. Nie wszyscy radni zgodzili się z taką argumentacją. Ryszard Kulej z SLD stwierdził, że taką uchwałę można było podjąć po sezonie wakacyjnym. Dlaczego? Bo w wakacje wpływy z parkingów są największe. Ponadto, w centrum Przemyśla trudno znaleźć wolne miejsce na zaparkowanie samochodu. A jednym z celów stref parkowania jest rotacja na nich samochodów. - Obecnie naszego miasta nie stać na tego typu gesty, a robimy coś, do czego nie jesteśmy przymuszeni - twierdzi Kulej. Na konferencji prasowej tuż przed sesją, członkowie Przemyskiej Kongregacji Kupieckiej przypomnieli, że to oni, jeszcze w 2015 r., byli inicjatorami obniżenia opłat parkingowych oraz zniesienia ich w soboty. - Niestety, wtedy nasz postulat został odrzucony za sprawą poprawki wniesionej przez radnego. Nadal domagamy się, tak jak wtedy, obniżenia opłaty za pierwszą godzinę parkowania do jednej złotówki - twierdzi Maciej Dębicki, wiceprezes PKK. Członkowie kupieckiej organizacji zapowiadają podjęcie kolejnych kroków w sprawie miejskich parkingów. - Wzywamy do zaprzestania bezprawnego poboru opłat na części parkingów miejskich. - twierdzą kupcy. Chodzi m.in. o Rybi Plac, największy gminny parking. Według kupców oznakowanie tego parkingu jest wadliwe. Uchwała wejdzie w życie w ciągu 14 dni od dnia jej opublikowania w Dzienniku Urzędowym Województwa Podkarpackiego.