Archiwum aktualnościArchiwalne wydanie tygodniowe: 23.03-29.03.2015 r.
• O sporym szczęściu może mówić kierująca oplem corsą, która dachowała w Duńkowiczkach k. Przemyśla. Kobiecie nic się nie stało. 39-letnia kobieta jechała w sobotę drogą krajową nr 77. Wracała z Rzeszowa, gdzie kupiła samochód - opla corsę. W Duńkowiczkach niedaleko Przemyśla, kierująca przyhamowała i straciła panowanie nad pojazdem. Auto zjechało z drogi, zahaczyło o pobocze i dachowało. Opel zatrzymał się na parkingu pobliskiej hurtowni.
• Częściowo zwęglone zwłoki kobiety znaleziono na polu przy ul. Zamiejskiej (niedaleko ul. Bielskiego) w Przemyślu. Lekarz, który przybył na miejsce stwierdził zgon.
• Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, miejscowy sąd tymczasowo aresztował na trzy miesiące 48-letniego Oleksandra S. Portugalczyk, posługujący się również ukraińskim paszportem, jest podejrzany o przemyt 31,5 kg haszyszu o wartości ok. 900 tys. złotych. Do ujawnienia przemytu doszło w niedzielę wieczorem na polsko - ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej. Narkotyki znajdowały się w skrytce samochodu, miały wyjechać na Ukrainę. Podejrzany nie przyznaje się do winy.
• Mężczyzna podający się za policjanta próbował oszukać starszą przemyślankę. Na szczęście kobieta zachowała przytomność umysłu i plan sprawcy się nie powiódł. • 128 kg złomu wyciągnęli celnicy z volkswagena, którym podróżował 37-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna pojawił się na przejściu granicznym w Medyce 23 marca. Z kolei 24 bm., dwie kolejne próby przemytu złomu podjęli dwaj inni Ukraińcy, próbując przewieźć przez to samo przejście w sumie 42 kg metali kolorowych. Ze złomem (dokładnie 45 kg) podróżował także przez granicę w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny 53-letni Ukrainiec. Przyłapany na próbie przemytu tłumaczył celnikom, że wiózł towar w ramach koleżeńskiej przysługi. Ze statystyk udostępnionych przez Izbę Celną w Przemyślu wynika, że od stycznia tego roku celnicy udaremnili w sumie 21 prób przemytu złomu na podkarpackich przejściach granicznych i zabezpieczyli 1713 kg tego towaru. (Życie Podkarpackie) • Odpowiedzialność karna za posiadanie wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy grozi 35-letniemu obywatelowi Bułgarii, który w kierowanym przez siebie samochodzie miał ponad 1000 paczek papierosów. Policjanci z Przemyśla zatrzymali mężczyznę, a ujawnione wyroby zabezpieczyli do dalszych czynności. Funkcjonariusze z przemyskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, podczas wykonywania czynności służbowych uzyskali informację, że osobowym renault mogą być przewożone papierosy pochodzące z przemytu. Podczas patrolu ulicy Kopernika w Przemyślu zauważyli podejrzany samochód. Podczas podjętej kontroli drogowej policjanci przeszukali wnętrze renault megane i ujawnili 1080 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Kartony były pochowane w schowkach samochodu oraz w oponach, podsufitce i drzwiach. Jak się okazało, artykuły te należały do 35-letniego obywatela Bułgarii, który kierował zatrzymanym autem. Podejrzany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa z przepisów kodeksu karnego skarbowego i złożył wyjaśnienia. Zabezpieczone papierosy ulegną przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa. Gdyby trafiły na polski rynek, budżet państwa poniósłby straty w kwocie przeszło 17 000 złotych. (www.podkarpacka.policja.gov.pl) |